Komandytariusz, który jest zatrudniony w swojej firmie także na etacie, może rozliczyć się z części dochodów według stawki 19 proc. – potwierdził dyrektor bydgoskiej izby
ikona lupy />
Beata Hudziak partner zarządzający, doradca podatkowy 8Tax Doradztwo Podatkowe Sp. z o.o. / Media / mat prasowe
Wyjaśnił, że w takiej sytuacji wspólnika nie dotyczy zastrzeżenie wynikające z art. 9a ust. 3 ustawy o PIT. W świetle tego przepisu podatnik nie może uzyskiwać przychodów z działalności gospodarczej od tego samego podmiotu, dla którego pracuje na etacie – jeżeli zakres usług świadczonych w ramach działalności pokrywa się z czynnościami wykonywanymi ze stosunku pracy.
Sprawa dotyczyła kobiety będącej komandytariuszem i jednocześnie zatrudnionej w tej samej spółce komandytowej na etacie jako pracownik administracyjny. Podatniczka chciała zmienić sposób rozliczania się z fiskusem z dochodów uzyskiwanych z tytułu udziału w spółce. Zamiast płacić PIT według skali podatkowej (18 i 32 proc.), chciała wybrać stawkę liniową 19 proc. Jej wątpliwości wiązały się z art. 9a ust. 3 ustawy o PIT.
Kobieta uważała jednak, że przepis ten jej nie dotyczy. Zwróciła uwagę, że jako przedsiębiorca uzyskuje przychody od kontrahentów spółki komandytowej, a nie od niej samej. Natomiast pracę wykonuje na rzecz spółki. Nie pokrywa się także zakres usług, które wykonuje jako wspólniczka spółki i jako jej pracownica – podkreślała.
Zgodził się z tym dyrektor bydgoskiej izby. Wyjaśnił, że kobieta nie miałaby prawa do stawki liniowej, gdyby świadczyła usługi na rzecz spółki. W tej sprawie tak nie było, bo kobieta jako komandytariusz wykonywała usługi na rzecz kontrahentów spółki. Ma więc prawo zmienić formę rozliczeń z fiskusem i zamiast rozliczać się według skali podatkowej, będzie mogła wybrać stawkę liniową.
Interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 29 sierpnia 2014 r., nr ITPB1/415-703/14/KW.
To dobre rozstrzygnięcie, ale niekorzystny model zatrudnienia
Należy się zgodzić z interpretacją dyrektora bydgoskiej izby skarbowej. Art. 9a ust. 3 ustawy o PIT reguluje nieco inną sytuację niż ta, którą podała podatniczka w opisie stanu faktycznego. Nie świadczyła bowiem usług na rzecz swojego pracodawcy i nie odpowiadały one czynnościom, które wykonywała w ramach stosunku pracy.
Należy jednak zwrócić uwagę na to, że w razie zatrudnienia wspólników w spółce osobowej wypłacane im wynagrodzenia nie są dla nich kosztem podatkowym uwzględnianym przy kalkulacji dochodu. Wynika to z art. 23 ust. 1 pkt 10 ustawy o PIT, który wyklucza z katalogu kosztów wartość pracy własnej podatnika, jego małżonka i małoletnich dzieci, a w przypadku prowadzenia działalności w formie spółki cywilnej lub osobowej spółki handlowej – także małżonków i małoletnich dzieci wspólników.
Dlatego zatrudnienie się wspólnika na podstawie stosunku pracy w spółce osobowej nie jest korzystne podatkowo. Nie dość bowiem, że wypłacone mu wynagrodzenie jest opodatkowane według skali podatkowej, to jeszcze nie stanowi ono kosztu podatkowego przy kalkulacji dochodu z udziału w tej spółce.