Od 2 grudnia na Mazowszu i w Świętokrzyskiem można składać wnioski o przyznanie pożyczki na założenie własnej firmy. Jej wysokość może sięgać nawet 60 tys. zł, przy oprocentowaniu w wysokości zaledwie 0,69 proc. Możliwość taką daje rządowy program „Pierwszy biznes – wsparcie w starcie” finansowany ze środków Funduszu Pracy, którymi zarządza Bank Gospodarstwa Krajowego. O pomoc mogą ubiegać się osoby studiujące na ostatnim roku oraz absolwenci uczelni (do 4 lat od uzyskania dyplomu).
Podanie o udzielenie pożyczki należy złożyć w Mazowieckim Regionalnym Funduszu Pożyczkowym (MRFP) w Warszawie albo w Fundacji Agencji Rozwoju Regionalnego (FARR) w Starachowicach. Podmioty te pełnią rolę regionalnych pośredników finansowych w realizacji programu. Ich zdaniem liczba pytań dotyczących warunków udzielania wsparcia świadczy o dużej popularności projektu.
– Obserwujemy duże zainteresowanie preferencyjną pożyczką. Po pierwszym dniu od uruchomienia programu wpłynął już pierwszy wniosek. Wydaje się, że program jest trafiony i ma duże szanse powodzenia – mówi Katarzyna Styczeń, doradca pożyczkowy FARR w Starachowicach.
Podkreśla ona, że pierwsze dni realizacji programu poświęcane są głównie na analizę wymaganej dokumentacji i podjęcie ostatecznej decyzji przez wnioskodawców.
– Wstępnie efekty mogą więc być widoczne dopiero po pierwszym miesiącu jego funkcjonowania – wskazuje.
W tym samym czasie do warszawskiego pośrednika wpłynęło kilka wniosków. Ze względu na ich niekompletność zostały skierowane do uzupełnienia.
– By pomóc osobom składającym wnioski, uruchomiliśmy stronę internetową www.wsparciewstarcie.info, na której udostępniamy pomocne informacje i wzory dokumentów niezbędnych do złożenia aplikacji – informuje Iwona Wijas z działu marketingu i promocji MRFP.
9 grudnia program pożyczkowy ma ruszyć także w Małopolsce, gdzie będzie obsługiwany przez Małopolski Fundusz Ekonomii Społecznej w Krakowie.
Aby uzyskać pożyczkę, studenci i absolwenci nie muszą być zarejestrowani jako bezrobotni, ale nie mogą też posiadać umowy o pracę.
– Zgłaszają się do nas również studenci posiadający umowę o pracę. Ze względu na to nie mogą oni jednak skorzystać z oferty – przyznaje Katarzyna Styczeń.
Przeszkodą dla pozyskania funduszy nie będzie natomiast praca na podstawie umowy cywilnoprawnej.