Koncernu Google można nie lubić za przejmowanie coraz większej części internetowego rynku, co grozi wręcz jego zmonopolizowaniem, ale trudno mu odmówić innowacyjności i skuteczności w podejmowanych działaniach. Tym razem firma z Mountain View postanowiła wprowadzić do sprzedaży własny czytnik e-książek. To decyzja ewidentnie uderzająca we wpływy internetowego sklepu Amazon, którego czytnik Kindle dominuje na rynku.
Urządzenie o nazwie Story HD, wyprodukowane przez południowokoreańską firmę Iriver, trafi do sklepów w Stanach Zjednoczonych już w najbliższą niedzielę. Ma kosztować 140 dol. Dokładnie o jednego dolara więcej niż najtańsza wersja e-readera Amazonu.
– To dla nas przełomowy moment. Mam nadzieję, że czytelnicy docenią starania firmy – powiedział Pratip Banerji z Google’a, prezentując nowy gadżet.
Na początek użytkownicy Story HD będą mieli dostęp tylko do internetowej księgarni Google’a. „Tylko” nie oznacza w tym wypadku małego wyboru: firma zdigitalizowała już ponad 3 mln książek z największych bibliotek świata, które w usłudze Google Books są dostępne za darmo. Ponadto setki tysięcy tytułów będzie można kupić.
Wejście Google’a na rynek e-readerów jest jak najbardziej przemyślaną strategią. Amazon, największy internetowy sklep świata, informuje, że już sprzedaje więcej elektronicznych wersji książek na Kindle’a niż papierowych.