Produkty covidowe nadal są w top 10 produktów napędzających rynek farmaceutyczny w 2023 r., ale kluczowy gracz na pandemicznym rynku zaczyna tracić.
Pandemia stała się żyłą złota dla niewielu firm, ale za to na wiele lat. Głównym wygranym pozostaje Pfizer, który w USA i Europie jest niemal monopolistą na rynku szczepionek przeciwko COVID-19. Jednak po rekordowych wynikach w latach 2021 i 2022 przychody amerykańskiego koncernu spadają.
Choć dzieje się to wolniej, niż się spodziewano. Szczepionki oraz lek na COVID-19 (paxlovid) trzymają się nadal mocno. Są, jak wynika z danych portalu FiercePharma zajmującego się rynkiem farmaceutycznym, na 2. i na 4. miejscu w ranking top 10 najlepiej sprzedających się medykamentów. A amerykański potentat nadal zajmuje pierwsze miejsce wśród farmaceutycznych gigantów na świecie.
Spadki przychodów były przewidywane już od momentu, kiedy było wiadomo, że koronawirus jest w odwrocie. Jednak tempo spadku okazało się wolniejsze, niż zakładano. W I kw. tego roku przychody koncernu zmalały do 18,3 mld z 24,3 mld dol. w ostatnim kwartale 2022 r. Dane za II kw. nie są jeszcze znane (zostaną opublikowane 1 sierpnia). Ale – według firmy analitycznej Zacks Equity Research – najpewniej będą jeszcze niższe. Głównie ze względu na o wiele mniejsze przychody ze sprzedaży szczepionek i leków przeciw COVID-19. „Spodziewamy się, że w drugiej połowie roku na sprzedaży szczepionki Pfizer zarobi 1,23 mld. W przypadku Paxlovid będzie to 610 mln dol.” – wskazuje Zacks.
Również rok 2022 był lepszy, niż się spodziewano. Choć popyt na szczepionki przeciw koronawirusowi miał być mniejszy, przychody Pfizera wzrosły. W 2021 r. wyniosły 81 mld dol., rok później przekroczyły rekordowe 100 mld dol. Za dużą część tego tortu odpowiadały szczepionki: w 2022 r. ich sprzedaż przyniosła Pfizerowi przychody na poziomie 37,8 mld dol., delikatnie przewyższając 36,8 mld dol., które zarobił na nich w 2021 r.
Firma nadal liczy na zyski. Jak przewidują analitycy, sprzedaż covidowych preparatów może bowiem wzrosnąć w USA pod koniec III kw. Może tak się stać również na rynkach międzynarodowych na początku IV kw. – wynika z analizy Pfizera. To efekt wprowadzenia części produktów na niektóre rynki poza USA, a także popytu w Chinach, gdzie nadal odnotowuje się liczne przypadki zakażeń wirusem.
Wciąż toczą się jednak rozmowy z państwami członkowskimi UE o przyszłości dostaw zastrzyków do Europy. Między innymi Polska odmawia przyjmowania zaplanowanych dostaw. Na dalsze szczepienia brakuje popytu, więc istnieje ryzyko, że preparaty wylądują w koszu. Pfizer liczy jednak, że uda mu się w kolejnych latach zarobić na pandemii, np. tworząc szczepionki skojarzone z koronawirusem.
Konkurent Pfizera – Moderna – w I kw. odnotował przychody na poziomie 1,9 mld dol. To o ponad 60 proc. mniej niż w tym samym okresie rok temu, kiedy przychody wynosiły 4,5 mld dol. Przedsiębiorstwo ostrzega, że w kolejnych kwartałach odczuwalne będą dalsze spadki. Lecz także w przypadku Moderny sytuacja jest lepsza, niż zakładano. Firma spodziewa się, że w drugiej połowie 2023 r. sprzeda szczepionki o wartości 3 mld do., a w całym za ok. 5 mld dol.
Popandemiczny wyścig na rynku farmaceutycznym dopiero się jednak zaczyna. Już widać, że na pierwsze miejsce wysforował się lek na raka – keytruda firmy Merck. Według analiz branżowych mediów stanie się on najlepiej sprzedającym się preparatem, przynosząc rocznie 24 mld dol. zysku. Dla porównania szczepionki Pfizera mają przynieść 19 mld dol. zysku, a Paxlovid – 13 mld dol. W czołówce pojawiają się także leki na otyłość.
Największy wzrost przychodów w ujęciu rok do roku mają mieć – jak wynika z prognozy firmy Evaluate Vantage – Novo Nordisk, AstraZeneca i Eli Lilly. Te trzy koncerny prawdopodobnie zwiększą sprzedaż odpowiednio o: 3,5 mld, 2,5 mld i 2 mld dol. W przypadku Novo Nordisk i Eli Lilly wzrost napędzać mają przede wszystkim leki na cukrzycę i otyłość.
Dla wszystkich firm wyzwaniem stają się kończące się patenty. Tracą je m.in. leki na cukrzycę. Na przykład dla firmy Merck utrata wyłączności w USA spowoduje ubytek o wartości 1,5 mld dol. Potknięcia te – w tym koniec patentów czy pandemii – nie przeszkodziły rynkowi osiągnąć jednak w 2022 r. rekordowej wartości przychodów: 1482 mld dol. To dwa razy więcej niż w 2007 r. ©℗