Dodatkowe punkty za tzw. list intencyjny i uproszczony tryb zatrudniania lekarzy spoza UE – to dwa kluczowe zapisy, które na ostatnim etapie prac legislacyjnych wypadły z nowej ustawy o zawodzie lekarza.
Niespodziewanie na ostatnim posiedzeniu Sejm poparł poprawki Senatu w tej sprawie i usunął forsowane wcześniej przez resort zdrowia zapisy. Chodzi o nowelizację ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, która wprowadza m.in. zmiany w zasadach kształcenia i zatrudniania.
Senat zaproponował do niej ponad 20 poprawek, z czego część miała charakter porządkujący. Wśród zmian merytorycznych było m.in. wydłużenie do 14 dni urlopu szkoleniowego dla lekarzy przygotowujących się do przystąpienia do Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego (PES). Sejm ją jednak odrzucił.
Nie przeszła także poprawka dotycząca klauzuli sumienia. Senat po raz kolejny zmienił bowiem przepis, który na wcześniejszych etapach prac był kilkakrotnie modyfikowany. Dostosowuje on prawo do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 r. (sygn. akt K 12/14), w którym stwierdzono m.in. niekonstytucyjność nałożonego na lekarzy obowiązku informowania o tym, gdzie można wykonać świadczenie, którego odmawiają ze względu na swoje przekonania.
W projekcie, który trafił do konsultacji, wykreślono przepis zobowiązujący lekarzy do wskazania „realnych możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym”. Nie zaproponowano jednak nic w zamian, tymczasem głównym problemem pacjentów, którzy spotykają się z odmową, jest niewiedza, gdzie mają się udać, by wykonać dany zabieg lub badanie. Najprostszym wyjściem wydaje się przeniesienie go z lekarza na zatrudniającą go placówkę. I takie rozwiązanie dodano do wersji projektu, która trafiła do Sejmu.
Znalazł się w nim ustęp stanowiący, że w przypadku powstrzymania się przez lekarza od świadczenia niezgodnego z jego sumieniem, to zarządzający lecznicą ma wskazać lekarza lub podmiot, który zapewni realną możliwość wykonania danej usługi. Problem w tym, że w przypadku niewielkich praktyk może to być ten sam lekarz, który powołuje się na klauzulę sumienia. Ostatecznie na wniosek posłów ten przepis z ustawy wypadł. Resort zdrowia poparł tę zmianę, wskazując, że udzielanie takich informacji jest rolą NFZ. Senat jednak ponownie zobowiązał do tego placówkę, w której lekarz pracuje. A Sejm ponownie ten przepis odrzucił.
Niespodziewanie resort zdrowia poparł poprawkę usuwającą kontrowersyjny przepis premiujący – przy naborze na specjalizację – lekarzy, którzy otrzymali list intencyjny (z deklaracją, że dana placówka chce ich przyjąć i szkolić). Nie będzie za to dodatkowych punktów.
Kolejnym zaskoczeniem – również dla środowiska lekarskiego, które za tym lobbowało – było usunięcie przepisów dotyczących szczególnego trybu przyznawania ograniczonego prawa wykonywania zawodu lekarzom specjalistom spoza UE. Przypomnijmy, ustawa miała umożliwić zatrudnianie w Polsce lekarzy, którzy nie mają nostryfikowanego dyplomu – za zgodą okręgowej rady lekarskiej – na określony czas i w konkretnej lecznicy, na odpowiedzialność jej dyrektora. Miała być to częściowa recepta na braki kadrowe. Senatu jednak to rozwiązanie nie przekonało, a Sejm utrzymał wniesione w tej sprawie poprawki.
Ustawa zawiera poza tym wiele oczekiwanych przez młodych lekarzy rozwiązań, jak np. możliwość zdawania PES na ostatnim roku specjalizacji oraz zasadę, że 70 proc. pytań egzaminacyjnych pochodzić ma z ogólnodostępnej bazy. Wprowadzone zostaną również wynagrodzenia dla kierowników specjalizacji, zmienią się zasady dyżurowania, pojawią się też pewne ułatwienia dla młodych matek – lekarek.
Etap legislacyjny
Ustawa skierowana do podpisu prezydenta