Wszystko będzie funkcjonowało tak jak powinno, pacjenci w spokoju mogą przychodzić i się leczyć – powiedział w czwartek dziennikarzom minister zdrowia Łukasz Szumowski, odnosząc się do aneksowania umów z częścią lekarzy rodzinnych.

W środę poinformowano, że lekarze podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim, podpiszą aneksy, które będą obowiązywać do końca 2019 r.

"Narodowy Fundusz Zdrowia podpisał porozumienie z Porozumieniem Zielonogórskim, Ministerstwo Zdrowia było jako pewien dobry katalizator. Na pewno wszystko będzie funkcjonowało tak jak powinno, pacjenci w spokoju mogą przychodzić i się leczyć" – powiedział minister. Szumowski uczestniczy w Łodzi w trzeciej konferencji organizowanej w ramach debaty "Wspólnie dla zdrowia".

NFZ wskazywał kilka dni temu, że umowy z większością lekarzy rodzinnych są podpisane bezterminowo. Na ponad 6 tys. umów w zakresie lekarza POZ blisko 4 tys. umów jest zawartych na czas nieokreślony. Rozmowy trwały z pozostałymi lekarzami, głównie skupionymi w Federacji Porozumienie Zielonogórskie. Obecne czasowe umowy kończą się 30 listopada.

NFZ i MZ zapewniały, że właściwe zabezpieczenie świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej jest jednym z priorytetów Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia. Podawano, że w planie finansowym na rok 2019 na świadczenia POZ zabezpieczono 11,1 mld zł, a także, że od 2014 r. finansowanie świadczeń w POZ wzrosło o prawie 3,5 mld. zł. "W 2015 roku był to wzrost o 1,1 mld zł, w 2016 o 690 mln zł, w 2017 o kolejne 718 mln zł, w 2018 o około 937 mln zł" – wskazywano.

NFZ i MZ podawały po poprzednim spotkaniu, że przedstawiono propozycje, które pozwolą na dalszy wzrost finansowania POZ w przyszłym roku.