Na Krecie, największej greckiej wyspie wzrosła liczba zarażeń koronawirusem. Rząd wprowadził w kolejnym regionie, Retimno, nocne godziny policyjne. Oznacza to, że obecnie większa część wyspy objęta jest restrykcjami sanitarnymi.
Agencja dpa podała, że podobne obostrzenia obowiązują już od tygodnia w regionie Chanii i Heraklionu i zostały przedłużone o kolejnych siedem dni. Jedynie wschodnia część wyspy nie jest objęta lockdownem.
Godziny policyjne trwają od 1 w nocy do 6 rano. Wychodzić z domu można jedynie w nagłych przypadkach albo jeśli pracuje się na nocne zmiany. Celem obostrzeń jest powstrzymanie lokali od urządzania imprez, podczas których gromadzą się tłumy, co z kolei przyczynia się do rozprzestrzeniania się koronawirusa.
W Grecji, w której od początku pandemii 544 tys. osób zachorowało na Covid-19, z czego 13 220 zmarło, niechętnie wprowadzane są obostrzenia. Telewizja państwowa wskazała, że władze chcą chronić sektor turystyczny, który w tym roku dopiero zaczął się regenerować po kryzysie, jakim został dotknięty w 2020 r.