Przez opóźnienia w pracach legislacyjnych biura podróży muszą rozpocząć spłaty na rzecz Turystycznego Funduszu Zwrotów (TFZ), choć obiecano im przesunięcie terminu do grudnia.
Utworzenie TFZ było jedną z form wsparcia branży, która najszybciej i najboleśniej zaczęła odczuwać skutki pandemii. To z tego funduszu wypłacano pieniądze podróżnym, którzy nie zgodzili się przyjąć od organizatorów turystyki voucherów w zamian za niezrealizowane imprezy. Nie była to jednak pomoc bezzwrotna ‒ zgodnie z obowiązującym art. 15kb ust. 7 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1842 ze zm.) firmy co do zasady od 21 kwietnia br. miały zacząć oddawać należności w 72 obliczonych indywidualnie dla każdego ratach.
Jeszcze w zeszłym miesiącu na łamach DGP Andrzej Gut-Mostowy, wiceminister rozwoju, pracy i technologii, zapowiadał przesunięcie tego terminu na grudzień 2021 r. Odpowiednia nowelizacja ustawy miała być przyjęta przez rząd w I kw. tego roku. Tak się jednak nie stało. Projekt, jak ustaliliśmy, w miniony czwartek zatwierdził Stały Komitet Rady Ministrów. Nawet jeśli wkrótce przyjmie go rząd, najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowano na drugą połowę maja. Droga do uchwalenia stosownych regulacji zatem jeszcze daleka.
Pozostało
85%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama