Przepisy
prawa, a zwłaszcza ustawa o usługach turystycznych, nie przewidują odrębnej kategorii wycieczek last minute.
- Dlatego też do takich ofert należy stosować te same zasady i kryteria
ochrony klienta, jak w przypadku regularnych ofert biur turystycznych - mówi Joanna Rudnicka, prawnik z Kancelarii Radców Prawnych Skoczyński Wachowiak Strykowski.
Umowa o wyjazd w ramach oferty last minute, którą podpisujemy z biurem podróży, jest umową o świadczenie
usług turystycznych.
- Najczęściej zawieramy takie umowy ze względu na cenę. Promocyjna oferta nie zwalnia jednak biur podróży z obowiązków nałożonych na nie przez ustawę o usługach turystycznych - przypomina Gerard Woźniak, radca
prawny z Kancelarii Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni.
Uwagę na ten problem zwraca także prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Z raportu z kontroli wzorców umownych stosowanych przez organizatorów turystyki, sporządzonego przez Departament Polityki Konsumenckiej UOKiK, wynika, że wielu organizatorów imprez turystycznych stosowało w umowach z klientami niezgodne z prawem postanowienia ograniczające odpowiedzialność organizatorów względem konsumentów w przypadku tzw. umów last minute - mówi Kinga Grzywaczewska, prawnik Kancelarii Radców Prawnych Jasiński, Jatczak, Lubbe z Poznania.
Grzechy biur podróży
Organizatorzy wycieczek w przypadku ofert last minute często wyłączają prawa klientów do reklamacji.
- W przypadku nienależytego wykonania umowy, np. poprzez zmianę hotelu lub standardu zakwaterowania, konsument ma prawo odstąpienia od umowy przy jednoczesnym zwrocie wpłaconych pieniędzy, bez obowiązku zapłaty kary umownej - przypomina Gerard Woźniak.
Zdarza się, że biura podróży zastrzegają, iż cena może się zmienić, nie podając przyczyn, które mogą taką zmianę spowodować.
- Jest to sprzeczne z prawem. Cena może ulec zmianie jedynie w przypadku wystąpienia przewidzianych ustawą okoliczności i nie później niż na 20 dni przed wyjazdem - informuje Joanna Rudnicka.
Często umowa wyłącza obowiązek zwrotu uiszczonej za usługę ceny, jeżeli konsument rezygnuje z imprezy.
- Prawo biura podróży do żądania całej ceny jest dyskusyjne, gdyż faktycznie poniesione przez biuro koszty wyjazdu są niższe niż uiszczona cena - mówi Gerard Woźniak.
Prawo klienta
Jeżeli w czasie trwania wycieczki okaże się, że biuro podróży nie wywiązuje się z warunków umowy, klient może żądać wykonania umowy zgodnie z uzgodnionymi warunkami.
- W tym celu klient powinien niezwłocznie zawiadomić o powyższym wykonawcę usługi oraz organizatora imprezy turystycznej - radzi Kinga Grzywaczewska.
Może się jednak zdarzyć, że w trakcie imprezy biuro podróży poinformuje nas, że zgodnie z umową nie przysługują nam żadne roszczenia.
- W takiej sytuacji musimy znać nasze prawa, które przyznają nam ustawy. Jeżeli bowiem postanowienia umowne ograniczają nasze prawa, to są one nieważne i za podstawę naszych roszczeń możemy powołać przepisy ustawowe - mówi Joanna Rudnicka.
Dodaje, że klienci, którzy mają wątpliwości, czy biura turystyczne respektują wszystkie prawa przyznane im przez przepisy, mogą skorzystać z infolinii konsumenckiej prowadzonej przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Trzeba także zaznaczyć, że w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy klient może żądać od organizatora wycieczki odszkodowania z tytułu szkody majątkowej i niemajątkowej.
- Odszkodowanie może obejmować np. zwrot opłat z tytułu zakwaterowania w hotelu o standardzie niższym niż ten, który został określony w umowie - tłumaczy Kinga Grzywaczewska.
Przypomina, że organizator imprezy turystycznej może się zwolnić od odpowiedzialności jedynie w przypadkach ściśle wskazanych w ustawie o usługach turystycznych, tj. gdy szkoda jest wynikiem: działania lub zaniechania klienta lub osób trzecich, nieuczestniczących w wykonywaniu usług przewidzianych w umowie (o ile tych działań lub zaniechań nie można było przewidzieć ani uniknąć), albo siły wyższej.
delegatura UOKiK w Krakowie
Jeżeli w umowie z biurem podróży występują postanowienia niezgodne z prawem, to nie wiążą one klienta, a w ich miejsce wchodzą takie, które znajdują się w ustawie o usługach turystycznych i są bardziej korzystne dla klientów. Jeżeli organizator turystyki zamieszcza w swoim wzorcu umowy o świadczenie usług turystycznych postanowienia, które łamią prawa konsumentów, należy zgłosić się do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Prezes na drodze administracyjnoprawnej podejmie działania, które będą zmierzać do wyeliminowania takich postanowień z obrotu konsumenckiego. Trzeba jednak pamiętać, że prezes nie będzie reprezentował indywidualnych konsumentów. Jeżeli więc turysta chce rozwiązać swoją indywidualną sprawę i doprowadzić do zareklamowania usługi, lub wyegzekwować swoje prawa, powinien zgłosić się do rzecznika konsumentów. Taki rzecznik działa w każdym mieście powiatowym. Można także poprosić o pomoc którąś z organizacji konsumenckich. Najbardziej znane to Federacja Konsumentów lub Stowarzyszenie Konsumentów Polskich. Te instytucje podejmą konkretne działania, które będą zmierzały do wyegzekwowania uprawnień, które przysługują konsumentom na podstawie ustawy o usługach turystycznych.
Organizatorzy turystyki często łamią prawa turystów, którzy korzystają z takich ofert
/
DGP