Przedsiębiorcy oferujący internet będą mieli obowiązek zapewniania abonentom bezpłatnego, skutecznego i prostego w obsłudze mechanizmu blokowania dostępu do treści pornograficznych. Przewiduje to projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich w internecie, przyjęty we wtorek przez rząd.

Ograniczenie dostępu do pornografii ma się odbywać za zgodą lub na żądanie abonentów. Dostawca usług sieciowych, poza zapewnieniem narzędzi do blokowania tego typu treści, będzie musiał również podejmować działania promocyjne na rzecz uświadomienia abonentów o możliwości skorzystania z takiej usługi. Ponadto corocznie będzie sporządzać raport o realizacji ww. obowiązków.

Obowiązek ograniczenia dostępu do pornografii będzie spoczywał także na przedsiębiorcach, których dodatkową działalność stanowi udostępnianie publicznych sieci wi-fi. Nie będzie to jednak dotyczyć mikroprzedsiębiorców.

Dostawca będzie mógł jednorazowo odliczyć koszty wdrożenia usługi ograniczenia dostępu do treści pornograficznych od podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym.

Minister cyfryzacji we współpracy z ministrem rodziny i polityki społecznej będzie prowadził kampanię informującą o możliwości nieodpłatnego zablokowania pornografii. Będzie mógł również prowadzić u dostawcy internetu kontrolę w celu weryfikacji przestrzegania przepisów ustawy. Za ich złamanie będą grozić kary pieniężne.

Na etapie opiniowania wątpliwości prezesów Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz Urzędu Ochrony Danych Osobowych budziło m.in. pominięcie w projekcie definicji pornografii. Zgodnie z pierwotnym uzasadnieniem był to świadomy zabieg. Ostatecznie jednak definicja znalazła się w nowszej wersji projektu (nie został on jeszcze upubliczniony).

Propozycje regulacji, które obecnie firmuje minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, powstały w departamencie regulacji cyfrowych kancelarii premiera. Inspiracją do ich stworzenia były badania pokazujące, że małoletni regularnie oglądają materiały pornograficzne, co urosło do rangi poważnego problemu z zakresu zdrowia publicznego.

„Treści pornograficzne, w przeważającej części dostępne bezpłatnie w internecie, wymieniane są jako jeden z głównych czynników przyczyniających się do destabilizacji psychiki i zdrowia małoletnich” – czytamy w uzasadnieniu projektu.

Proponowane przepisy mają zasadniczo wejść w życie 1 września 2023 r.©℗