Koniecznie trzeba przyśpieszyć procedury związane z legalizacją pobytu cudzoziemców Polsce. Tego problemu nie rozwiąże „Polityka migracyjna Polski – kierunki działań 2021–2022” opracowana właśnie przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Tak wynika z opinii rzecznika praw obywatelskich.
Koniecznie trzeba przyśpieszyć procedury związane z legalizacją pobytu cudzoziemców Polsce. Tego problemu nie rozwiąże „Polityka migracyjna Polski – kierunki działań 2021–2022” opracowana właśnie przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Tak wynika z opinii rzecznika praw obywatelskich.
– Problem przewlekłego prowadzenia przez wojewodów postępowań legalizacyjnych cudzoziemców był wielokrotnie podnoszony przez RPO. Rzecznik występował w tej sprawie zarówno do poszczególnych wojewodów, jak i do MSWiA oraz prezesa Rady Ministrów. Pomimo licznych interwencji i wdrażania przez wojewodów nowych rozwiązań sytuacja nie uległa poprawie – wskazuje Stanisław Trociuk, zastępca RPO. Dla przykładu, z informacji, które rzecznik otrzymał z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, wynika, że średni czas trwania postępowania w sprawie udzielenia zezwolenia pobytowego wynosi ok. 397 dni. Na problem ten zwracał uwagę również DGP, m.in. w tekście „Cudzoziemcy czekają w kolejkach”, wydaniu nr 36/2021.
– Przyczyn przewlekłości postępowań legalizacyjnych cudzoziemców i braku realizacji podstawowych gwarancji procesowych należy dopatrywać się w wieloletnim niedofinansowaniu – uważa Stanisław Trociuk. Problem nie tkwi w liczbie chętnych do pracy, ale w braku wolnych etatów do obsadzenia oraz dużej fluktuacji kadr z uwagi na niskie wynagrodzenia urzędników. Zdaniem RPO warto zatem, aby kwestie wzmocnienia kadrowego i finansowego podmiotów odpowiedzialnych za prowadzenie postępowań legalizacyjnych stały się elementem polityki migracyjnej. Ponadto w celu zminimalizowania negatywnych skutków niewydolności urzędów należy też rozważyć wprowadzenie pewnych udogodnień dla stron postępowań poprzez np. przyznanie wszystkim cudzoziemcom prawa do pracy od momentu złożenia wniosku czy udzielania zezwoleń na pobyt i pracę w ramach określonej branży, a nie – jak obecnie – na pracę u konkretnego pracodawcy na konkretnym stanowisku. Natomiast w przypadkach przedłużania ważności zezwoleń na pobyt w Polsce dużym ułatwieniem byłoby też zmniejszenie liczby dokumentów wymaganych w kolejnych postępowaniach.
Dokument opracowany przez MSWiA zwraca uwagę na kwestie integracji i asymilacji cudzoziemców. Natomiast, z niezrozumiałych dla RPO powodów, nie wspomina o konieczności wprowadzenia do programu nauczania w szkołach edukacji antydyskryminacyjnej. Tymczasem, jak podkreśla rzecznik, polska szkoła nie zapewnia obecnie odpowiedniej wiedzy na temat równego traktowania i przeciwdziałania dyskryminacji, a tym samym przygotowania do funkcjonowania w społeczeństwie wielokulturowym. ©℗
prawie 400 dni nawet tyle może trwać oczekiwanie na zezwolenie pobytowe
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama