Złożone wnioski obejmują kwotę ponad 20,6 mln zł z 40 mln zł przeznaczonych na pomoc kołom z budżetu państwa. Nabór rozpoczął się 7 maja i potrwa w biurach powiatowych ARiMR do 31 października 2019 r., chyba że pula na ten cel skończy się wcześniej.
Aby uzyskać dofinansowanie, koło musi być zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Kół Gospodyń Wiejskich, w którym obecnie figuruje 6992 organizacji tego typu.
Wysokość pomocy dla koła uzależniona jest od liczby jego członków. I tak: 3 tys. zł – dla koła liczącego nie więcej niż 30 członków, 4 tys. zł – jeśli liczy od 31 do 75 członków i 5 tys. zł – w przypadku gdy zrzesza ponad 75 osób.
Możliwość występowania przez koła gospodyń wiejskich o dotacje wynika z ustawy o kołach gospodyń wiejskich (Dz.U. poz. 2212 ze zm.), która została uchwalona w listopadzie ub.r. Nadaje im ona bowiem osobowość prawną, która umożliwia prowadzenie działalności gospodarczej.
Nowe przepisy umożliwiają też szybszą rejestrację tego typu organizacji w Krajowym Rejestrze Kół Gospodyń Wiejskich, który prowadzi Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Do tej pory często zdarzało się bowiem, że z powodu nadmiernej biurokracji podejmowały one decyzję o funkcjonowaniu jako nieformalna grupa. Przełożyło się to też na statystyki.
Aż 59 proc. wszystkich zarejestrowanych kół w 2018 r. w Krajowym Rejestrze Kół Gospodyń Wiejskich stanowią koła nowopowstałe lub reaktywowane, czyli takie które już nie prowadziły działalności. Z kolei aż w 96 proc.powiatów w Polsce działa choćby jedno koło gospodyń wiejskich zarejestrowane na podstawie nowej ustawy.
Nowelizacja, która weszła w życie pod koniec kwietnia tego roku, sprawiła, że koła mogą powstawać nie tylko na wsiach. Po zmianie przepisów mogą one być tworzone również w miastach liczących do 5 tys. mieszkańców, a także na terenie sołectw położonych w granicach miast.