Instytut Gallupa przeprowadził badania, z których wynika, że zaledwie 13 proc. pracowników ze wszystkich 142 krajów świata jest zaangażowanych w pracę.
W sumie, spośród 142 krajów objętych badaniem Gallupa, 13 proc. pracowników jest zaangażowanych w pracy. 63 proc. stanowią niezaangażowani, a 24 proc. to osoby bezrobotne. Wyniki te różnią znacznie między różnymi rejonami świata. Najniższy odsetek osób zaangażowanych w swoją pracę (6 proc.) występuje w krajach Azji Wschodniej. Z kolei najbardziej zaangażowani są pracownicy w Australii i Nowej Zelandii – 24 proc.
W rejonie Europy Środkowo-Wschodniej średnia zaangażowania pracowników w swoją pracę wynosi 11 proc. Z badania Gallupa wynika, że najbardziej zaangażowani są polscy pracownicy – 17 proc, a najmniej chorwaccy – 3 proc. Przypadek Europy Środkowo-Wschodniej odzwierciedla trendy ogólnoświatowe: zaangażowanie pracowników rośnie wraz ze wzrostem poziomu wykształcenia i zajmowanego stanowiska. Zależy także od tego czy firma się rozwija i zatrudnia nowych pracowników, czy nie. „Pozytywna” konkurencja w miejscu pracy korzystnie wpływa na zaangażowanie się w pracę. Z kolei ci pracownicy, którzy nie są usatysfakcjonowani zajmowanym stanowiskiem i deklarują, że przed wyjściem do pracy odczuwają złość i zdenerwowanie, są zdecydowanie mniej produktywni, niż ci pozbawieni tego uczucia.
Zdaniem twórców raportu „State of the Global Workplace” negatywne nastawienie pracowników do swojej pracy jest jedną z głównych przyczyn spowolnienia gospodarczego. Ze względu na niedobór talentów, duże bezrobocie - zwłaszcza wśród młodych - te firmy, które jako pierwsze nauczą się wykorzystywać potencjał swoich pracowników i potencjalnych pracowników mogą odnieść największy sukces.
- Motywacja pracownika do pracy i jego zaangażowanie jest w tej chwili jednym z największym problemem przed jakimi stoją rekruterzy. Znalezienie odpowiedniego pracownika jest coraz trudniejsze i ten aspekt bywa przeważający. Pracodawcy są gotowi do przygotowania pracownika do pracy pod kątem wymaganych umiejętności i kompetencji. Motywacji nie da się nauczyć - mówi Justyna Ścigler, ekspert agencji zatrudnienia Manpower.
Rekruterzy mają kilka sposobów na sprawdzenie motywacji podczas procesu rekrutacji. Pierwszym jest już samo przygotowanie do rozmowy. Jeśli kandydat w swoich wypowiedziach nawiązuje na przykład do struktury danej firmy, oznacza to, że poświęcił czas na przygotowanie się i zdobycie informacji o firmie.
Jeśli chcesz dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej odśwież również informacje na temat nowych trendów w Twojej branży. Wykazanie się znajomością nowinek świadczy o rozwoju, a chę zdobywania wiedzy w tym zakresie jest oznaką tego, że ta praca będzie Cię interesować.
Jednym z częściej pojawiających się sposobów zbadania motywacji do pracy w konkretne firmie, jest zlecenie przygotowania zadania. Nie musi być ono jakoś bardzo skomplikowane. Chodzi tu jedynie o zbadanie tego, czy kandydat poświęci swój czas na jego wykonanie, czy też uzna, że szkoda mu energii i sprawę po prostu odpuści. Przy okazji, jeśli zadanie zostanie dobrze przygotowane, osoba rekrutująca może sprawdzić określone kompetencje kandydata. Jak wynika z informacji portalu infopraca.pl na poziomie zadania – w zależności od firmy i stopnia skomplikowania zadania – odpada od 10 – 50 proc kandydatów. I to nie dlatego, że zadanie wykonali źle, ale dlatego, że nawet do niego nie podeszli.