Od 1 sierpnia miały wejść w życie przepisy przewidujące atrakcyjne dopłaty dla funkcjonariuszy z najdłuższym stażem, którzy zamiast przechodzić na emeryturę, zostaną w służbie. Ta data jest już raczej nierealna.
Prace nad projektem ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych nadzorowanych przez ministra właściwego ds. wewnętrznych oraz Służby Więziennej, który przewiduje m.in. wprowadzenie wspomnianego świadczenia motywacyjnego, toczą się od marca br.
Zgodnie z zaproponowanymi w nim regulacjami funkcjonariusze pozostający w służbie i mający wysługę powyżej 25 lat będą mogli liczyć na 1,5 tys. zł miesięcznie, a o stażu powyżej 28 lat i 6 miesięcy – 2,5 tys. zł miesięcznie. Dodatek byłby przyznawany zamiast emerytury osobom, które uzyskały pozytywną opinię oraz przeciwko którym nie toczy się postępowanie karne ani dyscyplinarne oraz które nie zostały ukarane karą dyscyplinarną (przed jej zatarciem) ani skazane wyrokiem sądu przez okres roku (od dnia uprawomocnienia się orzeczenia).
Rząd chce w ten sposób zatrzymać w służbie doświadczonych funkcjonariuszy i poprawić sytuację kadrową w formacjach podległych MSWiA oraz w Służbie Więziennej.

Kłopot z terminem

Pierwotnie termin wejścia w życie nowych przepisów zaplanowano na lipiec, ale w wersji projektu przyjętej przez rząd pojawiła się już data sierpniowa. Teraz okazuje się, że ona również stoi pod znakiem zapytania.
– Wystąpiłem do marszałek Sejmu Elżbiety Witek z prośbą o zwołanie posiedzenia komisji na 8 lipca, żebyśmy jak najszybciej mogli zająć się projektem tej ustawy. Otrzymałem jednak informację, że do 12 lipca, czyli do wyborów, nie będą wyznaczane żadne posiedzenia komisji. Dlatego spotkamy się najpewniej dopiero 14–15 lipca. Planuję wówczas powołać specjalną podkomisję, która zajmie się tym obszernym projektem. Jeżeli udałoby się nam zakończyć prace nad nim w trakcie tych dwóch dni, drugie czytanie mogłoby odbyć się na posiedzeniu Sejmu zaplanowanym na 22 lipca, wtedy też projekt mógłby zostać przyjęty. Oznacza to jednak, że sierpniowa data wejścia w życie nowych regulacji jest nierealna – wyjaśnia Wiesław Szczepański, przewodniczący komisji administracji i spraw wewnętrznych.
Dodaje, że jeśli Sejm tych przepisów nie uchwali we wskazanym czasie, zajmie się nimi prawdopodobnie dopiero po wakacjach. Podkreśla, że to od resortu spraw wewnętrznych będzie zależeć, czy regulacje wejdą w życie z mocą wsteczną i wszystkim uprawnionym do dodatku funkcjonariuszom zostanie wypłacone wyrównanie, czy też będą musieli poczekać dłużej na pieniądze.
Zadaliśmy pytanie w tej sprawie MSWiA, jednak do zamknięcia wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Związkowcy liczą na to, że rząd zdecyduje się na wariant przewidujący wyrównanie, i to od lipca. Andrzej Szary z NSZZ Policjantów przekonuje, że takie właśnie były ustalenia. – Podczas rozmów z nami wiceminister Maciej Wąski deklarował, że dodatki motywacyjne będę obowiązywać od lipca i liczymy, że słowa dotrzyma – wskazuje.

Inne rozwiązania

Andrzej Szary podkreśla, że najważniejsze jest jednak to, żeby te regulacje w ogóle weszły w życie. Tym bardziej, że jak zaznacza, w projekcie znajdują się też inne ważne dla funkcjonariuszy zmiany, np. ekwiwalent za niewykorzystany urlop.
Przypomnijmy, że niekorzystne zasady wyliczania ekwiwalentu wypłacanego funkcjonariuszom policji odchodzącym ze służby zakwestionował Trybunał Konstytucyjny (wyrok z 30 października 2018 r., sygn. akt K7/15). Uznał wówczas za niekonstytucyjne regulacje, według których ekwiwalent za jeden dzień niewykorzystanego urlopu jest liczony wedle stawki 1/30 części miesięcznego uposażenia funkcjonariusza wraz z dodatkami. W projekcie ustalono, że funkcjonariuszom policji, Straży Granicznej i Służby Ochrony Państwa wypłacany będzie ekwiwalent pieniężny w wysokości 1/21 części miesięcznego uposażenia przysługującego na ostatnio zajmowanym stanowisku.
Etap legislacyjny
Projekt skierowany do prac w komisji