Prezydent Łodzi wydał decyzję o przyznaniu niepełnosprawnemu mężczyźnie statusu osoby bezrobotnej od 28 kwietnia 2017 r. i jednocześnie odmówił w niej przyznania mu prawa do zasiłku. Następnie włodarz zmienił swoją decyzję i orzekł o przyznaniu prawa do zasiłku w wysokości 80 proc. zasiłku podstawowego, o którym mowa w art. 72 ust. 1 ustawy o promocji zatrudnienia (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1065 ze zm.) na okres 90 dni do 24 października 2017 r., zastrzegając przy tym, że przywilej zostanie utrzymany, o ile o ile wcześniej nie wystąpią okoliczności powodujące utratę statusu osoby bezrobotnej lub utratę prawa do zasiłku.
Z uwagi jednak na to, że bezrobotny mężczyzna nie pojawił się w urzędzie pracy, w umówionym dniu – prezydent pozbawił go statusu osoby bezrobotnej i orzekł o utracie prawa do zasiłku. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.
Włodarz wyjaśnił, że osoba pozostająca w ewidencji osób bezrobotnych i która przystąpiła tzw. do indywidualnego planu działania, była zobowiązana do zgłaszania się do powiatowego urzędu pracy., w wyznaczonych terminach. A pomimo wyznaczenia, w porozumieniu terminu wizyty na dzień 11 września 2017 r. - mężczyzna nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku.
Bezrobotny odwołał się do wojewody. Wyjaśnił, że 14 lipca 2017 r., w trakcie wizyty w UP, ustalając termin następnej wizyty na dzień 11 września 2017 r., poprosił o umożliwienie kontaktu telefonicznego. A ponieważ w jego karcie realizacji nie zostało odnotowane, że ma zgłosić się do urzędu osobiście, uznał, że pracownik UP będzie kontaktował się z nim telefonicznie. Tym samym nie stawił się w wyznaczonym terminie.
Wojewoda utrzymał w mocy decyzję I instancji. Organ wskazał, iż bezrobotny realizując indywidualny plan działania, nie dochował wymogu osobistego stawiennictwa w UP wyznaczonego na dzień 11 września 2017 r. Ponadto, co istotne, mężczyźnie znane były zarówno terminy stawiennictwa, jak i skutki niedochowania tego obowiązku, co wynika ze znajdujących się w aktach sprawy i podpisanych własnoręcznie przez niego oświadczeń.
Wojewoda dodał, że w karcie realizacji brak jest jakiegokolwiek zapisu, że 11 września 2017 r. miał nastąpić kontakt telefoniczny, jak również, że od 14 lipca 2017 r. mężczyzna będzie kontaktował się z pracownikami urzędu telefonicznie. Ponadto bezrobotny nie zgłaszał braku gotowości do pracy czy niemożności stawienia się w urzędzie w wyznaczonym terminie.
Mężczyzna poskarżył się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Wskazał, że podniesione przez niego okoliczności, co do telefonicznego kontaktu zostały przez organ odwoławczy pominięte. Wskazał także, że z uwagi na fakt, iż jest osobą niepełnosprawną, to pozbawienie go prawa do ubezpieczenia zdrowotnego jest niezmiernie niekorzystne i groźne.
25 stycznia WSA uchylił zaskarżoną decyzję wojewody.
Sąd wyjaśnił, że urząd pracy, udzielając pomocy przygotowuje indywidualny plan działania dostosowany do profilu pomocy. Plan zawiera min. działania możliwe do zastosowania przez urząd pracy w ramach pomocy określonej w ustawie; działania planowane do samodzielnej realizacji przez bezrobotnego oraz planowaną liczbę i terminy kontaktów z doradcą klienta lub innym pracownikiem urzędu pracy.
W ocenie WSA, pomimo podniesionej przez skarżącego argumentacji, co do zmiany formy kontaktu, organ odwoławczy nie przeprowadził w sposób wyczerpujący postępowania wyjaśniającego, które pozwoliłoby na kategoryczne stwierdzenie, iż argumentacja skarżącego, co do zmiany formy kontaktu z urzędem pracy, nie zasługuje na uwzględnienie. WSA dodał, że co prawda z przedstawionych akt nie wynika, aby realizowany indywidualny plan działania poddany był jakimkolwiek modyfikacjom, to jednak mając na uwadze § 8 ust. 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 14 maja 2014 r. w sprawie profilowania pomocy dla bezrobotnego (Dz.U. z 2014 r. poz. 631), które stanowi, że kontakt z bezrobotnym realizującym indywidualny plan działania może być realizowany w formie spotkań z bezrobotnym czy też rozmowy telefonicznej - to wydanie decyzji winno zostać poprzedzone odpowiednią analizą sprawy.
Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Podstawa prawna
Orzeczenie WSA w Łodzi sygn. III SA/Łd 1126/17