Konsumenci w wieku 60+ często padają ofiarą nieuczciwych handlowców. Niechętnie składają reklamacje i niedokładnie zapoznają się z treścią podpisywanych z przedsiębiorcami umów na wykonanie usług.
Starsi nabywcy rzadko walczą o swoje prawa, bo też na ogół nie są ich świadomi. Takie wnioski płyną z badań społecznych wykonanych pod koniec 2011 r. na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Czytaj etykiety

Inspektorzy Inspekcji Handlowej, którzy na zlecenie UOKiK kontrolują produkty spożywcze, zalecają seniorom, aby przed dokonaniem zakupu dokładnie czytali informacje zamieszczone na etykiecie, szczególnie podane drobnym drukiem, a także nie sugerowali się atrakcyjną szatą graficzną ani wyeksponowaną fantazyjną nazwą. Na przykład na opakowaniach jajek zdarzają się ilustracje wprowadzające w błąd co do metody chowu kur. Rysunek kur, które spacerują po trawie, sugeruje, że są one chowane na wolnym wybiegu. Ale już cyfra 3 w kodzie zamieszczonym na skorupce pozbawia złudzeń, wskazując, że jajko pochodzi z chowu klatkowego. Podobnie mylący jest napis „bez cholesterolu” na butelce oleju, podczas gdy wszystkie oleje są bezcholesterolowe.
Na etykiecie podana jest też data minimalnej trwałości i przy zakupie trzeba sprawdzić, czy nie minęła. Wiele sklepów bowiem nie zdejmuje z półek przeterminowanych produktów. Takie nieprawidłowości inspektorzy IH stwierdzają podczas kontroli: w jednym ze sklepów znaleźli produkty czekoladowe przeterminowane o 228 dni. Tymczasem przeterminowany artykuł spożywczy nie może być sprzedawany nawet po obniżonej cenie.
Warto też sprawdzić, czy produkt np. z napisem „masło” na etykiecie nie jest miksem tłuszczowym.
Seniorzy, którzy stosują różnego rodzaju diety, przed zakupem powinni też sprawdzić wartość odżywczą produktu. Na przykład gdy na etykiecie widnieje napis „light” to powinno w nim być co najmniej o 30 proc. mniej tłuszczu, cukru lub innego składnika niż w innych wyrobach. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, czy np. majonez light nie zawiera zamiast oleju konserwantów, a jogurt smakowy o obniżonej wartości tłuszczu – zamiast niego dużej ilości węglowodanów (cukrów).

Można reklamować

Nieświeżą żywność można reklamować w ciągu trzech dni. Termin ten biegnie od otwarcia paczkowanej żywności lub od dnia zakupu, gdy została zakupiona luzem. Obowiązuje on również wówczas, gdy żywność została zakupiona w promocji. Reklamację konsument składa u sprzedawcy, który nie może odmówić jej przyjęcia, jeżeli został zachowany trzydniowy termin. Nie ma też prawa odsyłać z pretensjami do dostawcy czy producenta żywności, aby tam dochodził swoich roszczeń. Natomiast zastrzeżenia dotyczące oznakowania, jakości i bezpieczeństwa produktów konsument powinien zgłosić w wojewódzkim inspektoracie Inspekcji Handlowej.



Brak cennika

Zamawiając z kolei wykonanie usługi u przedsiębiorcy, każdy może domagać się okazania cennika, który powinien znajdować się w miejscu ogólnodostępnym w lokalu firmy. Istotne dla seniora jest, by przed zamówieniem usługi dokładnie znał kwotę, jaką będzie musiał zapłacić: cena określona jako widełki może go bowiem narazić na nieprzewidziane wydatki. Podobnie przy oddawaniu sprzętu do naprawy powinien on zostać poinformowany o kosztach oraz wykorzystanych przy tym części.
Umowy o wykonanie usługi z krawcem, fryzjerem czy kosmetyczką zawierane są najczęściej ustnie. Trzeba w nich określić, co ma zostać wykonane oraz ile to będzie kosztowało. Również umowa ustna wiąże obie strony i może stanowić podstawę do dochodzenia roszczeń. Jednak gdy dojdzie do sporu z przedsiębiorcą, trudno będzie udowodnić, że ustalenia były inne. Zwyczajowo jednak trudno oczekiwać od fryzjera, że podpisze z nami kontrakt na papierze. Tu ryzykujemy natomiast niewielką kwotę. Co innego np., jeśli umawiamy się co do większej naprawy czy wręcz remontu samochodu. W tej sytuacji koniecznie należy się zabezpieczyć umową pisemną, w której określimy przedmiot umowy, koszt i termin wykonania usługi, a także termin realizacji, kwotę płatności i ewentualne kary za niewywiązanie się z umowy.

Dochodzenie roszczeń

Usługi fryzjerskie, pralnicze i inne konsument może reklamować. W tym celu powinien domagać się od wykonawcy naprawy usługi i wyznaczyć mu termin, w którym powinien on wykonać tę czynność. Gdy przedsiębiorca nie usunie wady w wyznaczonym terminie albo rzeczy w ogóle nie da się naprawić, konsument ma prawo odstąpić od umowy i żądać zwrotu pieniędzy. Może też domagać się odszkodowania, gdy w związku ze złym wykonaniem usługi poniósł dodatkowe koszty, np. musiał skorzystać z usług innego przedsiębiorcy. Aby w takim przypadku móc udowodnić poniesioną szkodę i skutecznie domagać się odszkodowania, należy przedstawić rachunki potwierdzające wydatki.
Natomiast produkty kupione u przedsiębiorcy (np. szampon nabyty u fryzjera) i wykonane usługi (np. mebel zrobiony przez stolarza) reklamuje się na takich samych zasadach jak zakupiony towar w sklepie. Reklamację składa się w ciągu 2 lat od daty zakupu i można żądać bezpłatnej naprawy, wymiany na produkt wolny od wad, obniżenia ceny bądź zwrotu pieniędzy. Reklamację najlepiej złożyć na piśmie. Sprzedawca powinien się do niej ustosunkować w ciągu 14 dni.