Sąd Okręgowy w Warszawie opublikował w czwartek uzasadnienie do postanowienia o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu byłego ministra sprawiedliwości, obecnie posła PiS Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Jest ono zaplanowane na piątek.
Postanowienie w tej sprawie sąd wydał w poniedziałek, informując jednocześnie, że odroczył sporządzenie uzasadnienia na czas do siedmiu dni. Postanowienie nie jest prawomocne, dlatego Ziobro może - po zapoznaniu się z uzasadnieniem - złożyć na nie zażalenie.
B. szef MS uważa - i do tego argumentu odniósł się sąd w uzasadnieniu - że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa jest nielegalna i jako taka nie może wnioskować do sądu o jego przymusowe doprowadzenie na przesłuchanie. Ziobro powołuje się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 września ub.r. podnosząc, że TK zajął w tej sprawie jednoznaczne stanowisko.
Uzasadnienie sądu
W uzasadnieniu podkreślono, że Sąd Okręgowy nie podziela "twierdzenia, że wobec treści wyroku wydanego przez Trybunał Konstytucyjny w składzie: Zbigniew Jędrzejewski, Stanisław Piotrowicz i Jarosław Wyrembak w dniu 10 września 2024 r. (...) brak jest podmiotu mającego uprawnienie do wystąpienia do Sądu Okręgowego o orzeczenie o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu świadka na posiedzenie Komisji".
"Powszechnie wiadomo o tym, że co do jednego z członków tego składu (Jarosława Wyrembaka) istnieją bardzo poważne wątpliwości co do skuteczności jego powołania na urząd Sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Został on powołany, pomimo że stanowisko to było już obsadzone przez inną, prawidłowo wybraną przez Sejm osobę. Od wielu lat prawnicy polscy alarmowali, że było to poczynanie wadliwe konstytucyjnie, a orzeczenia wydane z udziałem takiej osoby nie są wyrokami wydanymi przez sąd ustanowiony ustawą" - głosi uzasadnienie, w którym zaznaczono też, że to stanowisko potwierdza jeden z wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Do tej pory Ziobro kilkukrotnie nie stawił się na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. W związku z tym komisja wystąpiła z wnioskiem do sądu o zgodę na jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie na przesłuchanie. Sejm uchylił mu w tym celu immunitet, a komisja zaplanowała przesłuchanie byłego szefa MS na 31 stycznia. (PAP)