Przemoc domowa obejmuje nie tylko obrażenia fizyczne,lecz także cierpienie psychiczne, które jest istotnym aspektem tego zjawiska - tak stwierdzili sędziowie ETPC, rozpatrując skargę obywatelki Armenii. Wyrok, który zapadł, to sygnał do wszystkich państw członkowskich Rady Europy, że akty przemocy domowej muszą być odpowiednio karane przez władze krajowe. Materialne i proceduralne obowiązki pozytywne wynikające z art. 3 Konwencjio ochronie praw człowieka i podstawowych wolności należy zawsze wdrażać i respektować, a odszkodowanie za szkody niemajątkowe powinno być dostępne w ramach środków zaradczych
W 2004 r. skarżąca Hasmik Khachatryan wzięła ślub kościelny z S.H., jednak ich małżeństwo nie zostało oficjalnie zarejestrowane. Mieszkali z rodzicami S.H., mieli dwoje dzieci. Kobieta twierdzi, że ich relacja się pogorszyła, gdy S.H. zaczął nadużywać alkoholu po tym, jak się okazało, że ich córka ma wadę słuchu. Doprowadziło to do nękania, gróźb i przemocy fizycznej wobec partnerki. W 2013 r. skarżąca doznała licznych obrażeń w wyniku ataków męża, m.in. w maju S.H. przypalił jej przedramię papierosem, a w czerwcu dotkliwie ją pobił. Wnioskodawczyni była leczona w Armenia Medical Centre, gdzie otrzymała pomoc psychologiczną i schronienie. Ekspertyza medyczna potwierdziła drobne obrażenia ciała.
Dlaczego sprawa trafiła do ETPC
2 lipca 2013 r. skarżąca zgłosiła się na policję, jednak – jak twierdzi – funkcjonariusze zostali zastraszeni przez S.H. i jego rodzinę, co uniemożliwiło bezstronne śledztwo. Skarżąca nadal doświadczała przemocy i w listopadzie złożyła kolejną skargę, co doprowadziło do postawienia S.H. zarzutów, jednakże postępowanie umorzono z braku dowodów.
Skarżąca i S.H. nie mieszkali razem od ok. dwóch lat, a ona została pozbawiona możliwości widywania się z synem, który mieszkał z rodziną S.H. Złożyła wniosek o zatrzymanie S.H. i domagała się odszkodowania za szkody medyczne i emocjonalne. Sąd odmówił przyznania jej takiego odszkodowania ze względu na brak podstaw prawnych.
W grudniu 2014 r. sąd rejonowy zmienił kwalifikację czynu na poddawanie torturom i skazał S.H. na rok i sześć miesięcy więzienia. Jednakże na mocy Ustawy o amnestii z 2013 r. S.H. został zwolniony z odbywania kary, a wniosek cywilny wnioskodawczyni został oddalony. Wyższa instancja podtrzymała to orzeczenie.
Khachatryan zwróciła się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka ze skargą na naruszenie m.in. art. 3 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (zakazu nieludzkiego i poniżającego traktowania). Wskazała, że władze nie podjęły żadnych działań w celu ochrony jej przed kolejnymi aktami przemocy domowej oraz nie wymierzyły S.H. proporcjonalnej kary za poważne akty przemocy (skarga nr 11829/16).
Wyrok ETPC
W wyroku z 12 grudnia 2024 r. trybunał uznał, że władze Armenii nie wywiązały się ze swoich pozytywnych zobowiązań wynikających z art. 3 Konwencji. Po pierwsze, obowiązujące wówczas ustawodawstwo armeńskie nie uwzględniało w sposób szczególny przemocy występującej w kontekście rodzinnym. Pojęcie przemocy domowej lub jakiekolwiek jej odpowiedniki nie były w żaden sposób zdefiniowane ani wspomniane w przepisach prawa krajowego. Kodeks karny nie odróżniał przemocy domowej od innych form przemocy.
Po drugie, pomimo wyraźnych dowodów na przemoc fizyczną wobec skarżącej, armeńskie władze nie przeprowadziły natychmiastowego dochodzenia ani nie podjęły skutecznych działań, aby chronić skarżącą przed dalszym ryzykiem złego traktowania. Chociaż nie pozostały całkowicie bierne, nie wywiązały się z obowiązków, ponieważ podjęte środki nie powstrzymały S.H. przed dalszą przemocą wobec skarżącej.
Strasburscy sędziowie uznali, że przemoc domowa obejmuje nie tylko obrażenia fizyczne, lecz także cierpienie psychiczne, które jest istotnym aspektem tego zjawiska. ETPC przyznał skarżącej 24 tys. euro.
Wyrok wysyła silny sygnał nie tylko do władz armeńskich, lecz także do wszystkich państw członkowskich Rady Europy, że akty przemocy domowej muszą być odpowiednio karane przez władze krajowe. Materialne i proceduralne obowiązki pozytywne wynikające z art. 3 konwencji należy zawsze wdrażać i respektować, a odszkodowanie za szkody niemajątkowe powinno być dostępne w ramach środków zaradczych. ©℗