Rada Ministrów miała wczoraj przyjąć projekt ustawy zmieniającej zasady wojska oraz innych służb na wypadek zagrożenia państwa (do chwili zamknięcia tego wydania nie zostało to ogłoszone). Nowelizacja przewiduje m.in. wyłączenie odpowiedzialności karnej żołnierzy za naruszenie zasad stosowania przymusu bezpośredniego lub broni palnej w związku z zamachem na nienaruszalność granicy. Na ostatnim etapie prac usunięto i zmodyfikowano przepisy budzące największe kontrowersje.
Zastrzeżenia wśród komentatorów budzi wprowadzenie kontratypu przestępstwa użycia lub wykorzystania przez żołnierza lub funkcjonariusza policji i Straży Granicznej w określonych sytuacjach środków przymusu bezpośredniego, broni lub innego uzbrojenia niezgodnie z zasadami – jeżeli okoliczności wymagają natychmiastowego działania. Na ostatnim etapie prac nad projektem wykreślono jednak punkt mówiący o tym, że nie będzie traktowane jak przestępstwo nieprawidłowe użycie broni przy samym tylko siłowym przekroczeniu granic, oraz doprecyzowano, że musi zaistnieć związek pomiędzy działaniem żołnierzy i funkcjonariuszy a zamachem na nienaruszalność granicy.
Jak ocenia dr hab. Mikołaj Małecki, adiunkt w Katedrze Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, projektowane przepisy wciąż jednak przewidują, że żołnierze i służby będą mogli naruszać zasady używania broni palnej i innych środków, czy też używać ich bez jakiejkolwiek podstawy, a państwo zagwarantuje im bezkarność.
– To jest odwrócenie zasad obowiązujących w państwie prawa – ocenia Mikołaj Małecki i dodaje, że jeżeli Ministerstwo Obrony Narodowej chce przyznać określonym służbom szersze uprawnienia, czy też doprecyzować już obowiązujące zasady, na przykład dotyczące stosowania broni palnej, to należałoby uchwalić przepisy kompetencyjne, a więc umożliwić stosowanie określonych środków w enumeratywnie określonych sytuacjach. Według naszego rozmówcy obecnie proponowana konstrukcja jest odwrotna, tzn. funkcjonariusz łamie prawo, może nawet zabija człowieka, ale zgodnie z nowym kontratypem państwo to toleruje i nie ściga za popełnienie przestępstwa. – Jest to naruszenie konstytucyjnej zasady legalizmu, która mówi, że wszystkie organy władzy mają działać na podstawie i w granicach prawa. Generuje to również olbrzymie ryzyko nadużyć – ocenia dr Małecki, według którego tak skonstruowany przepis uchylający odpowiedzialność karną działa także wstecz, gdyż sąd karny stosuje prawo najkorzystniejsze dla sprawcy. W konsekwencji wszystkie nadużycia władzy, które już zostały popełnione, a wypełniają zakres tego przepisu, również pozostaną bezkarne.
– Cel ustawy jest słuszny, ale zmiany trzeba przeprowadzić zgodnie z konstytucją, logiką oraz z uwzględnieniem przepisów obowiązujących już teraz, dających wiele uprawnień żołnierzom działającym wspólnie ze Strażą Graniczną – podsumowuje dr Mikołaj Małecki.
Projekt ustawy przygotowało Ministerstwo Obrony Narodowej po śmiertelnym ugodzeniu nożem polskiego żołnierza na granicy z Białorusią i postępowaniach dotyczących nieuprawnionego użycia broni. Znowelizowana ma być m.in. ustawa o obronie Ojczyzny (Dz.U. z 2024 r. poz. 248) w zakresie możliwości udziału Sił Zbrojnych w operacji wojskowej prowadzonej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej w czasie pokoju i zasad użycia podczas niej środków przymusu bezpośredniego i broni. Zapewniona ma być także pomoc obrońcy z urzędu dla żołnierzy oraz funkcjonariuszy objętych postępowaniem karnym w następstwie użycia lub wykorzystania tych środków w związku z wykonywaniem zadań. Przewidziano również możliwość zachowania prawa do pełnego uposażenia oraz dodatków o charakterze stałym dla żołnierza zawieszonego w czynnościach służbowych, przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne w związku z wykonywaniem swych zadań. Ustawa ma także doprecyzować zasady zatrzymania żołnierzy przez Żandarmerię Wojskową oraz stworzyć szersze ramy prawne w zakresie możliwości udzielania wsparcia Straży Granicznej ze strony policji. Projektodawcy chcą także rozszerzenia katalogu przypadków użycia lub wykorzystania przez funkcjonariuszy policji i Straży Granicznej wodnych środków obezwładniających oraz środków pirotechnicznych.©℗