Od ponad półtora roku sytuacja zaległości wobec sądów nie pogorszyła się, choć nie widać też poprawy. Zmieniła się jednak struktura długu, wzrosła wartość niezapłaconych grzywien i kosztów sądowych, a spadła suma niezwróconych kwot zasądzonych do zwrotu jako mienie pochodzące z przestępstwa, podano.
"Największą część zobowiązań zgłoszoną przez sądy do BIG InfoMonitor stanowią obecnie niespłacone grzywny - 330,1 mln zł. Na drugiej pozycji są długi skazanych na zwrot mienia pochodzącego z przestępstwa, mowa o kwocie 327 mln zł. Kolejna pod względem wysokości jest kwota nieopłaconych kosztów sądowych 84,5 mln zł, a dalej dług z tytułu nawiązek na rzecz Skarbu Państwa - 5,8 mln zł oraz kar porządkowych, który dochodzi do 1,4 mln zł" - czytamy w komunikacie.
Biorąc pod uwagę sumę zaległości, przeciętny dług na osobę wynosi 2,6 tys. zł. Wyjątek stanowią zgłoszeni do BIG InfoMonitor za niezwrócenie pieniędzy z przestępstwa, gdzie w grę wchodzi średnio 855 tys. zł długu na osobę.
"Fakt, że zaległości wobec sądów przestały rosnąć, to jedna z oznak skuteczności odzyskiwania należności poprzez wpis dłużników do rejestru BIG. W zeszłym roku różnego rodzaju instytucje zdecydowały się na sprawdzenie w naszej bazie wiarygodności płatniczej potencjalnych klientów niemal 18 mln razy i mowa tu tylko o konsumentach" - podkreślił prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, cytowany w materiale.
(ISBnews)