22 lutego 2022 r. Trybunał Konstytucyjny odroczył do 8 marca rozprawę dotyczącą nakładania kar pieniężnych za niezastosowanie się do orzeczonego środka tymczasowego.

Tym razem TK nie pochylił się nad okresową karą finansowa lub ryczałtem nakładanym przez TSUE oraz środkami tymczasowymi odnoszącymi się do kształtu ustroju i funkcjonowania konstytucyjnych organów Rzeczypospolitej Polskiej (K 8/21). Postanowił odroczyć rozprawę do 8 marca do godziny 12. Sędzią przewodniczącą była Julia Przyłębska, a wyznaczonym sędzią sprawozdawcą Zbigniew Jędrzejewski. Wniosek o odroczenie rozpatrywania sprawy złożył Minister Spraw Zagranicznych. Prezes Przyłębska wezwała też prezydenta i szefa MSZ jako uczestników postępowania do przedstawienia w terminie siedmiu dni stanowisk w tej sprawie. Swoje stanowisko przedstawił już Sejm. Wniesiono w nim o uznanie za niekonstytucyjne zaskarżonych unijnych regulacji.

Przypomnijmy, że sprawa zainicjowana została z wniosku prokuratora generalnego, który stwierdził, że wyroki TSUE wydawane w sprawach dotyczących Polski „w sposób nieuprawiony rozszerzają traktatowe kompetencje UE, naruszając postanowienia konstytucji i ignorując orzeczenia polskiego TK”.

Ziobro zaskarżył do TK m.in. przepis Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej w zakresie, w jakim umożliwia - w ocenie TSUE - nakładanie kar pieniężnych za niezastosowanie się do orzeczonego środka tymczasowego. Prokurator Generalny zaskarżył także przepis Statutu TSUE, który upoważnia prezesa lub sędziego tego Trybunału do nałożenia na Polskę środków tymczasowych odnoszących się do kształtu ustroju i funkcjonowania konstytucyjnych organów Rzeczypospolitej Polskiej.

Informując o tym wniosku Prokuratura Krajowa argumentowała, że w tej sprawie normom traktatowym nadana została treść, "która nie była objęta zgodą państw członkowskich, i która w rezultacie powoduje konieczność uruchomienia mechanizmu kontroli przestrzegania kompetencji powierzonych Unii przez suwerenne państwa".

Wniosek PG dotyczył konkretnie zbadania zgodności:
1) art. 279 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz. U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864/2 ze zm.; tekst skonsolidowany: Dz. Urz. UE 2016 C 202, s. 47) w zakresie, w jakim w sprawach rozpatrywanych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej pozwala na nałożenie na Rzeczpospolitą Polską, jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, okresowej kary finansowej lub ryczałtu za niezastosowanie się do orzeczonego środka tymczasowego z art. 2, art. 4 i art. 90 ust. 1 Konstytucji RP,
2) art. 39 Statutu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (tekst skonsolidowany: Dz. Urz. UE 2016 C 202, s. 201), stanowiącego Protokół (nr 3) do Traktatu wskazanego w punkcie 1, w zakresie, w jakim upoważnia Prezesa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej lub sędziego tegoż Trybunału do nałożenia na Rzeczpospolitą Polską, jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, środków tymczasowych odnoszących się do kształtu ustroju i funkcjonowania konstytucyjnych organów Rzeczypospolitej Polskiej z art. 2, art. 8 ust. 1, art. 90 ust. 1 Konstytucji RP.

Wniosek, który Ziobro skierował do Trybunału Konstytucyjnego został złożony po orzeczeniach europejskich trybunałów.

Na początku lutego Komisja Europejska podtrzymała swoje stanowisko, że dotychczas naliczone kary za niewstrzymanie wydobycia w kopalni w Turowie pozostają w mocy, mimo ugody zawartej przez Polskę i Czechy w tej sprawie i wycofania czeskiej skargi z Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE). Wczoraj KE poinformowała, że odliczy należność (Polska nie płaciła kar) z funduszy unijnych wypłacanych Warszawie. Oprócz kar za Turów wciąż naliczane są kary za niewykonanie orzeczenia TSUE, który zobowiązał polski rząd do zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.