Sprawa dotyczyła wniosku o uchylenie ubezwłasnowolnienia częściowego. Złożył go – za zgodą swojej kurator – mężczyzna ubezwłasnowolniony kilka lat temu ze względu na chorobę psychiczną (schizofrenię). Stale zamieszkuje on w domu pomocy społecznej (DPS), gdzie funkcjonuje bez większych problemów i stara się leczyć.
Mimo to sądy I i II instancji stwierdziły, że nadzór kuratorski nad życiem chorego jest konieczny ze względu na konieczność kontroli jego leczenia i rozmaitych formalności związanych zwłaszcza z jego zamieszkaniem w DPS.