Problemy techniczne z łącznością w trakcie wczorajszego, odbywającego się częściowo w trybie online, posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa były przyczyną powtórzenia głosowań w dwóch konkursach do sądów powszechnych.
Problemy techniczne z łącznością w trakcie wczorajszego, odbywającego się częściowo w trybie online, posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa były przyczyną powtórzenia głosowań w dwóch konkursach do sądów powszechnych.
Po przeprowadzeniu reasumpcji okazało się jednak, że wyniki głosowań różnią się od poprzednich. W efekcie konkursy wygrały zupełnie inne osoby. To wzbudziło zastrzeżenia niektórych członków KRS, w tym senatora Bogdana Zdrojewskiego. Jego zdaniem może to budzić wątpliwości, zwłaszcza że problemy z łącznością zostały zgłoszone po upływie dłuższego czasu od zakończenia głosowań. Rafał Puchalski, bo on miał problemy techniczne, tłumaczył, że kiedy przekaz uruchomił mu się na nowo, referowane były już kolejne kandydatury, a on nie chciał przerywać. Stąd opóźnienie w zgłoszeniu zastrzeżeń.
Z kolei Paweł Styrna, przewodniczący KRS, podkreślił, że każdy powinien rozważyć we własnym sumieniu, czy prawidłowa jest praktyka polegająca na całkowitej zmianie konfiguracji oddanych głosów w przypadku reasumpcji.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama