Sieć 5G ma przynieść ogromne korzyści dla gospodarki – nawet do 2,2 bilionów dolarów w ciągu najbliższych 15 lat. To równowartość wielkości gospodarki Zjednoczonego Królestwa. W Polsce temat 5G rodzi emocje, podobnie jak wiele innych zmian technologicznych.

Wielokrotne przyspieszenie transferów, możliwość obsługi ogromnej liczby urządzeń podłączonych do sieci oraz niemal brak opóźnień w transmisji to przede wszystkim ogromna szansa dla biznesu. Minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz oceniła, że 5G może poprawić efektywność Polski o 1proc., co oznacza w praktyce 4 mld złotych. Według Komisji Europejskiej technologia 5G „ma potencjał utworzenia dwóch milionów miejsc pracy w całej UE”.

Skorzystanie z możliwości jakie niesie 5G wymaga jednak współpracy. Mówi o tym między innymi raport „A Playbook for Accelerating 5G in Europe” opracowany przez firmę doradczą Boston Consulting Group. Wskazuje on rolę instytucji unijnych, poszczególnych państw i operatorów, lecz także przedsiębiorstw. Zarządzający nimi powinni mieć świadomość, że współpraca pomiędzy poszczególnymi podmiotami to jedyna droga, by znaleźć skuteczną metodę na skorzystanie ze wszystkich możliwości, które niesie ze sobą 5G.
Specjaliście wskazują , że chodzi o firmy, które w oparciu o możliwości, jakie da sieć 5G będą tworzyć innowacyjne produkty i usługi, a także tych, którzy będą je następnie wdrażać. Bez zapotrzebowania na nowe rozwiązania, motywowane chęcią poprawy konkurencyjności sieć kolejnej generacji nie przełoży się na budowę Gospodarki 4.0. Widać trend w tym kierunku - coraz więcej polskich przedsiębiorstw, szczególnie na rynkach zagranicznych konkuruje jakością – twierdzi tak ponad połowa przebadanych przez Fundację Kronenberga. Jak pokazuje badanie Orange Insight, polskie firmy są w coraz większym stopniu zinformatyzowane. W ciągu trzech lat – między 2016 a 2018 współczynnik informatyzacji, wśród badanych firm wzrósł o ponad 21 punktów procentowych.

Z drugiej strony podkreślany jest fakt, że korzyści płynące z 5G nie mogą stać się udziałem jedynie wąskiej grupy, lecz przekładać się na rozwiązania dostępne dla wszystkich. Dlatego tak ważny jest udział we wdrożeniach samorządów, które już teraz, korzystają z dostępnych technologii by udostępniać mieszkańcom rozwiązania Smart City – inteligentne systemy liczników, oświetlenia, czy też parkowania. Swoją rolę mają tu także organizacje pozarządowe i media.
Obawy przed nowymi technologiami są czymś naturalnym, każda zmiana może rodzić niepokój. Jak wynika z raportu „Technologia w służbie społeczeństwu: czy Polacy zostaną Społeczeństwem 5.0?”, do entuzjastów nowych technologii należy 40 proc. respondentów, a sceptycznie podchodzi do niej 38 proc. Widać to w wynikach szczegółowych badania. Dla przykładu 92 proc. Polaków pozytywnie ocenia nowe technologie w medycynie, ale tylko 34 proc. zgodziłoby się na operację wykonaną przez robota. Pojawiają się pewne obawy, przed budową nowych stacji bazowych, które zapewniają zasięg sieci komórkowych, a jednocześnie 94% pozytywnie ocenia ułatwienia w podróży takie jak nawigacja czy dostępność rozkładów jazdy online. Z kolei 86 proc. chciałoby korzystać z aplikacji, która wskaże wolne miejsca parkingowe w mieście. Dlatego tak istotna jest otwartość na dialog i stosowanie emocji, które w obliczu ciągłych zmian technologicznych i społecznych są nieuniknione.

Ekosystem biznesowy oraz otwarty dialog związany z 5G już powstaje. Przykładem są projekty takie jak Orange Fab, w ramach których Orange Polska współpracuje ze start-upami tworzącymi nowe rozwiązania technologiczne. Wśród nich są także te, które w przyszłości pozwolą na pełniejsze korzystanie z możliwości 5G. Efektem tej współpracy są np. działający w kilkudziesięciu miastach Polski system rowerów miejskich czwartej generacji stworzony przez konsorcjum Orange Polska i Roovee. Orange współpracuje także z innymi dużymi przedsiębiorstwami. Dzięki współpracy z Innogy Stoen Operator, Apatorem oraz PySENSE powstał system inteligentnych mierników prądu, który działa w oparciu o najnowszą technologię dla urządzeń IoT – sieci LTE-M.

Przykładem rozwiązania, które pokazuje czym będzie gospodarka 4.0 i jakie możliwości będzie dawać jest MindSphere. To projekt wprowadzony przez firmę Volkswagen. MindSphere ma za zadanie zarządzać całym procesem produkcji i tak go zreorganizować, żeby tworzył jedną, spójną, dobrze działającą sieć. Wprowadzenie tego rozwiązania pozwoli np. na to, by pojazdy autonomiczne samodzielnie przewoziły części i przedmioty między poszczególnymi halami czy magazynami – wszystko to w oparciu o precyzyjny harmonogram ustalony przez MindSphere.