Wicepremier Jarosław Gowin powrócił niedawno do pomysłu repolonizacji mediów. Według niego będzie ona jednym z zadań rządu Zjednoczonej Prawicy po wygranych jesiennych wyborach parlamentarnych.
Dziennik Gazeta Prawna
Inni politycy obozu rządzącego mówią z kolei, że chodzi nie tyle o repolonizację, ile o dekoncentrację. Dla jednych i dla drugich mamy ściągawkę – mapę polskiego rynku medialnego. Jasno z niej wynika, że ani nie mamy do czynienia z dominacją zagranicznego kapitału, ani nie jest on specjalnie skoncentrowany.
Biorąc pod uwagę wielkość przychodów, to firmy, które mają polskich właścicieli, są w lekkiej przewadze. Obroty całego rynku (tych podmiotów, które znalazły się na naszej „mapie” – wydawców jest znacznie więcej; my wzięliśmy pod uwagę tych bardziej znaczących) to ponad 18 mld zł. Nieco ponad 10 mld zł przypada na te głównie z krajowym kapitałem.
Ku zmartwieniu wicepremiera Gowina (i nie tylko jego) wśród zagranicznych grup medialnych to wcale nie Niemcy są liderem. Niemal dwa razy większe od nich są firmy amerykańskie – na czele z TVN kontrolowanym przez koncern Discovery. Niemcy ustępują pola jeszcze Francuzom – koncern Vivendi jest większościowym akcjonariuszem Canal+ Groupe, która z kolei jest głównym właścicielem platformy nc+. Nawet gdyby do mediów niemieckich zaliczyć te z logo Ringier Axel Springer z siedzibą w Zurichu, to zrównują się z Francuzami, a dystans do Amerykanów zmniejsza się, ale wciąż jest dość znaczny.
Należy pamiętać o mediach społecznościowych jak Facebook czy serwisach typu Google. Uwzględniamy je jako reprezentantów Ameryki, ale ich faktyczne rozmiary są dużo większe – pod uwagę wzięliśmy jedynie działalność ich polskich spółek, tymczasem przychody z naszego rynku prawdopodobnie w znacznej mierze są przypisane do europejskich central z korzystniejszymi reżimami podatkowymi.
Dla zwolenników dekoncentracji wieści też niekoniecznie są najlepsze. Pierwsze miejsce zajmuje Zygmunt Solorz-Żak, który dzięki Cyfrowemu Polsatowi i Telewizji Polsat ma z mediów ok. 4 mld zł przychodów. A na drugim miejscu jest Skarb Państwa, właściciel Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i kilkunastu rozgłośni radiowych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Łączne obroty tych wszystkich firm niewiele odstają od łącznego wyniku całego kapitału amerykańskiego.
Trzeba przyznać, że dość wyrównana jest konkurencja, jeśli chodzi o media prawicowe. Wygrywa o. Tadeusz Rydzyk (choć nie jest właścicielem ani TV Trwam, ani Radia Maryja, ani też „Naszego Dziennika”), ale depczą mu po piętach Tomasz Sakiewicz (nie jest większościowym udziałowcem TV Republika ani wydawcy „Gazety Polskiej”, ani też w spółce Forum, wydawcy „Gazety Polskiej Codziennie” – w tej ostatniej kluczową rolę odgrywa firma Geranium, której właścicielem jest z kolei Srebrna, niedoszły deweloper wież Kaczyńskiego) i bracia Karnowscy – choć w ich Fratrii znaczniejszym udziałowcem jest spółka Spółdzielczy Instytut Naukowy G. Bierecki.