W uzasadnieniu do zgłoszonego projektu czytamy, że celem projektowanej ustawy jest poprawa skuteczności poboru opłat abonamentowych, jako źródła finansowania realizacji misji publicznej radiofonii i telewizji. Projektowana regulacja ma służyć zagwarantowaniu bardziej adekwatnego, stabilnego i niezależnego finansowania zadań mediów publicznych, tak aby mogły być one realizowane bez ulegania presji komercyjnej.
Tyle uzasadnienia. W ustawie nie proponuje się nałożenia na dostawców usług telewizji płatnej obowiązku poboru opłat abonamentowych, lecz jedynie powierzenie im – jako zleconego zadania publicznego – odebrania od klienta (osoby, z którą zawarta została umowa o dostarczanie telewizji płatnej) zgłoszenia rejestracyjnego odbiornika oraz przekazania tego zgłoszenia operatorowi wyznaczonemu pobierającemu opłaty abonamentowe (czyli obecnie Poczcie Polskiej).
Proponuje się więc ograniczenie obowiązków nakładanych na dostawców usług telewizji płatnej wyłącznie do odbierania zgłoszeń rejestracyjnych od osób korzystających z ich usług oraz do innych obowiązków wskazanych w projekcie, które mają charakter informacyjny.
W ich ramach dostawca usług telewizji płatnej miałby obowiązek informowania operatora wyznaczonego o każdej zawartej przez niego nowej umowie o dostarczanie telewizji płatnej, a operator wyznaczony miałby uprawnienie do żądania informacji o abonentach od dostawców usług telewizji płatnej w celu ustalenia podmiotu obowiązanego do uiszczania opłaty abonamentowej, jej poboru lub egzekucji. To może jednak rodzić pewne problemy.
Projekt nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych, który zakłada obowiązek przekazywania danych osobowych abonentów przez operatorów płatnej telewizji kablowej i satelitarnej do innych przedsiębiorców, np. Poczty Polskiej, może budzić wątpliwości natury prawnej. Wprawdzie sama ustawa stanowić będzie podstawę do przetwarzania danych osobowych przez Pocztę Polską, jednak należy pamiętać, że rozwiązanie takie stanowi ingerencję w prywatność abonentów. Zawierając umowę o korzystanie z usług telewizji kablowej lub satelitarnej abonent wyraża bowiem zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych konkretnym podmiotom, nie zaś np. Poczcie Polskiej. Należałoby zastanowić się, czy abonent mając świadomość przekazania danych Poczcie Polskiej, nadal zawarłby umowę z operatorem dostarczającym usługi telewizji. Tego rodzaju przekazywanie danych może być zatem sprzeczne z zasadą ograniczenia celu przetwarzania. Skoro pierwotna umowa zawarta z klientem nie przewidywała możliwości udostępniania jego danych osobowych Poczcie Polskiej w celu weryfikacji obowiązków związanych z ponoszeniem opłat abonamentowych, to zmiana tego celu może już ingerować w prawo o decydowania o odbiorcy naszych danych osobowych. Istotne jest zatem, aby ewentualna nowa regulacja nie ingerowała w już istniejące stosunki umowne, niejako narzucając nowy cel przetwarzania, ale odnosiła się wyłącznie do tych umów, w których wyraźnie przewidziano możliwość przekazania danych osobowych abonenta innemu przedsiębiorcy, np. Poczcie Polskiej.