Rolniczy Kombinat Spółdzielczy w Bądeczu (woj. wielkopolskie) jest bez wątpienia jednym z tych podmiotów polskiej gospodarki, które stanowią o światowej renomie polskiego rolnictwa. Przedsiębiorstwo zbudowane 70 lat temu, w oparciu o wartości spółdzielcze, jest dziś nowocześnie zarządzaną firmą, wytyczającą kierunki rozwoju branży w Polsce.

Jako sześciokrotny laureat Programu Najwyższa Jakość Quality International RKS jest w tym roku zdobywcą Złotej Perły QI.

Gospodarstwa Rolniczego Kombinatu Spółdzielczego, którego historia sięga 1953 r., obejmują ok. 2 tys. ha na terenie czterech gmin: Wysoka, Krajenka, Złotów i Miasteczko Krajeńskie. Znany jest przede wszystkim z wyjątkowo intensywnej i dobrze zorganizowanej hodowli bydła i trzody chlewnej, a działalność przedsiębiorstwa obejmuje także uprawy roślin. Jednak to, z czego RKS jest naprawdę dumny i znany, to produkcja mleka. Hodowla bydła mlecznego jest domeną przedsiębiorstwa. Tysiąc sztuk z 2,5-tysięcznego stada, stanowią krowy dojne.

Spółdzielnia spełnia wszelkie wymogi i standardy sanitarno-weterynaryjne UE, a także stara się systematycznie zmniejszać wpływ swojej działalności na środowisko. W tym zakresie m.in. zainstalowano panele fotowoltaiczne na budynku mieszalni pasz w Czajczu, a za kwotę 2 mln zł zakupiony został nowoczesny kombajn marki CLAAS. W tego typu inwestycje wpisują się również działania poprawiające dobrostan zwierząt, np. wkrótce wybudowana zostanie kolejna, już siódma obora. Zwiększy się efektywność produkcji mleka, które już dziś należy do ścisłej krajowej czołówki pod względem jakości i ilości. Aktualna wydajność to blisko 35 tys. litrów mleka klasy ekstra na dobę, które trafia do czołowych przedsiębiorstw produkcji spożywczej. Wolnostanowiskowa ferma krów wyposażona jest w system zarządzania stadem, dzięki czemu możliwy jest dokładny nadzór nad pogłowiem. Krowy utrzymywane są w płytkich oborach ściółkowych, co zapewnia ich dobrostan.

Ponadto w RKS hodowanych jest w cyklu zamkniętym (bez ingerencji z zewnątrz), w zgodnie z obowiązującymi normami, ok. 18 tys. tuczników rocznie. Budynek jest bezściółkowy i wyposażony w automatyczną kontrolę mikroklimatu i podawania karmy.

Chów bydła i trzody opiera się na paszach pozyskiwanych z własnych upraw roślinnych. Grunty rolne spółdzielni zajmują ponad 2,1 tys. ha. Na większości uprawia się zboże, ale też kukurydzę, lucernę oraz rzepak i buraki cukrowe. Na polach przestrzegane są zasady racjonalnej agrotechniki i używane są środki ochrony roślin nieszkodliwe dla zwierząt i ludzi.

Joanna Chrustek

ikona lupy />
foto: materiały prasowe