Czy dzieląc z kimś konto, automatycznie zostajemy jego jedynymi właścicielami po śmierci współposiadacza rachunku? Przepisy polskiego prawa tego nie regulują. Agnieszka Wachnicka, wiceprezes ZBP, w rozmowie z Gazetą Prawną tłumaczy, jak zabezpieczyć się przed utratą dostępu do konta.
Ewa Karbowicz: Czy współposiadacz konta bankowego po śmierci osoby, z którą dzielił konto, automatycznie zostaje jego jedynym właścicielem?
Agnieszka Wachnicka: Przepisy prawa polskiego nie regulują tego, co dzieje się z rachunkiem wspólnym po śmierci współposiadacza konta.
Przykład
Ostatnio doświadczyłam tego bardzo empirycznie, ponieważ zmarł mój tata, który miał wspólne rachunki z moją mamą. We wszystkich bankach, w których załatwiałyśmy formalności, umowa była skonstruowana w taki sposób, że po śmierci współposiadacza konta taki rachunek przekształca się w indywidualne konto na rzecz żyjącego współposiadacza. Innymi słowy moja mama stała się właścicielem wszystkich tych środków, które były zgromadzone na rachunku wspólnym.
Ważne
Jednak warto zapoznać się z umową i zobaczyć, jak jest skonstruowana. Niekiedy może się zdarzyć, że umowa przewiduje rozwiązanie rachunku po śmieci jednego ze współwłaścicieli konta.
Co się dzieje ze środkami na koncie, gdy zostaje zlikwidowane po śmierci współwłaściciela?
AW: W przypadku gdy umowa wspólnego rachunku bankowego ulega rozwiązaniu, zgromadzone środki są transferowane na rachunek techniczny (czyli w uproszczeniu rodzaj rachunku służącego do rozliczeń wewnątrzbankowych – do którego posiadacz nie ma dostępu).
Jeśli jest to rachunek wspólny małżonków, przyjmuje się współwłasność w równych częściach, co oznacza, że środki w ½ są przekazywane do dyspozycji żyjącego małżonka, a w pozostałej części blokowane na rzecz spadkobierców (co wynika z przepisów prawa spadkowego).
Jednak w większości banków praktykuje się przekształcenie konta bankowego w rachunek indywidualny na rzecz tego żyjącego współwłaściciela konta, który uzyskuje pełną swobodę dysponowania zarówno rachunkiem, jak i całością środków na nim zgromadzonych.
Jak uniknąć likwidacji konta po śmierci współwłaściciela rachunku?
AW: Aby uniknąć takiej sytuacji, warto dokładnie zapoznać się z umową wspólnego rachunku bankowego lub dopytać bank, co się stanie z naszym kontem po śmierci współposiadacza. Jak wspominałam, najczęstszą praktyką jest, że konto przekształci w rachunek indywidualny i drugi współposiadacz będzie miał pełny dostęp do zgromadzonych środków. Jednak prawo tego nie reguluje, co z kolei przesądza o dopuszczalności każdej z ww. praktyk.