Nowelizacja, jak mówiła podczas środowej debaty sprawozdawczyni Krystyna Szumilas (PO), jest dostosowaniem polskiego prawa do unijnego rozporządzenia z 2013 r. (tzw. rozporządzenie CRR), nakładającego na banki nowego rodzaju normy ostrożnościowe. W celu wypełnienia tych norm banki mogły tworzyć nowego rodzaju zrzeszenia.
Ustawa zakłada m.in., że banki spółdzielcze będą mogły zrzeszać się przede wszystkim w systemach ochrony instytucjonalnej (IPS). W ich ramach banki, jak zaznaczyła Szumilas, będą wzajemnie gwarantować swoje zobowiązania. W IPS mają być też dodatkowe mechanizmy monitorowania ryzyka. Obecność w tym systemie ma dawać bankom możliwość na posiadanie mniejszych tzw. "wag ryzyka" we własnych zasobach. Nowe formy organizacyjne mają być zatwierdzane przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Jak relacjonowała posłanka PO, pracująca nad projektem sejmowa komisja finansów zdecydowała o wpisaniu do niego drugiej formy zrzeszania się banków - tzw. zrzeszeń zintegrowanych. Mają one nakładać na banki nieco mniejsze wymogi, niż IPS, a zostały dopisane do projektu, jak wynika ze słów sprawozdawczyni, na życzenie części banków spółdzielczych. "Uznaliśmy, że banki powinny mieć możliwość wyboru formy ochrony instytucjonalnej" - mówiła posłanka PO.
Właśnie zrzeszeń zintegrowanych dotyczą dodatkowe poprawki, przyjęte podczas piątkowego sejmowego głosowania. Jedna z nich zakłada, że wraz z decyzją o zatwierdzeniu zrzeszenia zintegrowanego KNF ma wydać decyzję w sprawie stosowania w zrzeszeniu zintegrowanym "niższego współczynnika procentowego wpływów".
Inna przewiduje, że zakres odpowiedzialności banku - uczestnika zrzeszenia zintegrowanego za zobowiązania innych uczestników zrzeszenia "nie może przekraczać jego udziału w środkach zgromadzonych w funduszu pomocowym".
Poza nowymi formami zrzeszania się nowela wprowadza do polskiego prawa unijną zasadę, że banki spółdzielcze będą mogły ograniczać wykup udziałów członkowskich lub ten wykup zwieszać. Będą to mogły zrobić w ściśle określonych przypadkach, np. w sytuacjach postępowania naprawczego.
Ustawa zakłada także, że bank spółdzielczy posiadający kapitał założycielski wyższy niż równowartość 1 000 000 euro, lecz niższy niż równowartość 5 000 000 euro, będzie mógł prowadzić działalność na terenie województwa, w którym znajduje się jego siedziba oraz na terenie powiatów, w których znajdują się jego placówki wykonujące czynności bankowe. Z kolei bank spółdzielczy posiadający kapitał założycielski o równowartości co najmniej 5 000 000 euro będzie mógł prowadzić działalność na obszarze całego kraju.
KNF będzie mogła też nie wyrazić zgody, by bank posiadający kapitał założycielski mniejszy niż 5 mln euro działał poza zrzeszeniem.
Teraz ustawą zajmie się Senat.