Rząd planuje także w jak najbliższym czasie przyjąć tzw. czwórpak, w którym zawarte będą rozstrzygnięcia dotyczące poziomu wsparcia dla biznesów opartych na OZE, poinformował premier Donald Tusk. Podkreślił, że rząd opowiada się za stosowaniem najniższych przewidzianych w prawie unijnym poziomów wsparcia.
"Dzisiaj na rządzie przyjęliśmy stanowisko w sprawie projektu poselskiego, tzw. trójpaku. (…) To, co wzbudziło słuszny niepokój, czyli możliwość kar europejskich, bo nie wdrażamy [unijnych dyrektyw], będzie rozwiązane przy pomocy szybko procedowanego tzw. trójpaku poselskiego. I dzisiaj została przyjęta pozytywna opinia, zostały rozwiane ostatnie wątpliwości i ostatnie spory między ministrem finansów i ministrem gospodarki, które dotyczyły drobnych kwestii" - powiedział Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
Centrum Informacyjne Rządu (CIR) wyjaśniło w komunikacie, że rząd popiera rozwiązania, które powinny doprowadzić do wycofania skarg przeciwko Polsce, skierowanych przez Komisję Europejską do Trybunału Sprawiedliwości UE, w sprawie niepełnego wdrożenia przez nasz kraj wymogów dyrektyw: 2009/72/WE i 2009/73/WE.
Rząd rozdzieli nadzór nad rurociągami i firmami wytwórczymi czy handlowymi
"Z uwagi na powyższe, rząd popiera rozwiązania zmierzające do rozdziału nadzoru właścicielskiego nad operatorem gazowego systemu przesyłowego, a spółkami zajmującymi się wytwarzaniem lub dystrybucją paliw gazowych. Przy czym niezbędne jest wskazanie, że nadzór właścicielski nad operatorem gazowego systemu przesyłowego wykonuje minister gospodarki" - czytamy w komunikacie.
Rząd popiera zmiany w przepisach dotyczących odnawialnych źródeł energii (m.in. zwolnień z opłat za przyłączenie do sieci mikroinstalacji, częściowych zwolnień z tych opłat małych instalacji, gwarancji pochodzenia energii elektrycznej, instalatorów mikroinstalacji i małych instalacji), podało też CIR.
Rząd wdroży czwórpak
"Bardzo kategorycznie zażądałem, żeby kwestie, które będą rozstrzygały o biznesach i o cenie energii dla Polaków na długie lata - żeby to jednak było przedłożenie rządowe, które znajdzie się w tzw. czwórpaku. Czyli czwórpak to będzie ta duża ustawa" - powiedział Tusk.
Dodał, że w trójpaku znajduje się też minimalny zapis, dotyczące OZE, ale on nie rozstrzyga o kierunkach wsparcia dla projektów z tej branży.
"I pracujemy intensywnie - tu jest inicjatywa Ministerstwa Gospodarki, ale będziemy pomagali, żeby jak najszybciej powstał projekt rządowy tzw. czwórpaku. I tam kwestie OZE zostaną rozstrzygnięte na poziomie ogólnej dyrektywy" - powiedział premier.
Rząd będzie walczył o tani prąd dla Polaków
Podkreślił, że "kategorycznie" zażądał, aby "ta polska składanka OZE" była "po pierwsze na poziomach minimalnych, jakie wymaga UE", żebyśmy nie wykraczali poza te poziomy, ponieważ wiemy, że to podraża energię.
Rząd za najtańszymi źródłami energii, a więc za węglem brunatnym
Po drugie rząd chce szukać w Polsce najtańszych źródeł energii i stad gotowość do dyskusji z PGE m.in. o dalszym, intensywniejszym wykorzystywaniu węgla brunatnego.
"Wszystkie decyzje dotyczące wsparć na rzecz OZE muszą mieć na celu maksymalnie niską energię dla odbiorców, czyli dla obywateli - tak, aby lobbing grup przemysłowych, które już dzisiaj są gotowe budować coraz więcej wiatraków, coraz więcej biogazowni, fotowoltaiki, etc., żebyśmy nie wpadli w pułapkę, w jaką niektóre państwa wpadły, tzn. że tego OZE mamy bardzo dużo, to ekologicznie nie zawsze, ale często się broni, natomiast może mieć fatalne skutki dla cen energii i dla kondycji polskiej gospodarki" - skonkludował premier.
CIR podał też, że według rządu na poparcie zasługuje również proponowane w trójpaku wprowadzenie obowiązku sprzedaży gazu ziemnego na giełdzie towarowej lub rynku regulowanym (w wielkości wskazanej w poselskim projekcie). Obowiązek ten – zdaniem rządu – umożliwi utworzenie płynnego, hurtowego rynku gazu ziemnego w Polsce oraz urzeczywistni prawo odbiorcy do zmiany sprzedawcy.