Będziemy gotowi przejąć obsługę programu "Rodzina 500 plus". Będzie on realizowany w oparciu o nowe systemy informatyczne, obsługą zadania zajmie się Centrum Świadczeń dla Rodzin, w którym ma pracować niewielka, wyspecjalizowana grupa osób - powiedział PAP wiceprezes ZUS Włodzimierz Owczarczyk.
Polska Agencja Prasowa: W Sejmie obecnie toczą się prace nad projektem przewidującym, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie zajmował się obsługą programu "Rodzina 500 plus". Jak ZUS poradzi sobie z nowym zadaniem? Czy urząd jest na to gotowy od strony logistycznej i informatycznej?
Włodzimierz Owczarczyk: To zadanie będzie przejmowane od samorządów stopniowo. Zgodnie z projektem wnioski o przyznanie świadczenia, podobnie jak w przypadku "Dobrego Startu", będzie można składać tylko przez internet, a pieniądze będą wypłacane jedynie bezgotówkowo na wskazany przez wnioskodawcę numer rachunku bankowego. Jeśli będzie taka decyzja ustawodawcy, to pod względem organizacyjnym i informatycznym będziemy gotowi przejąć te zadania.
Ostatnie nasze działania m.in. obsługa Tarczy antykryzysowej, Polskiego Bonu Turystycznego, Dodatku Solidarnościowego i programu "Dobry start" wiele nas nauczyły. Były to nowe zadania, dla których tworzyliśmy nowe rozwiązania informatyczne i dzięki temu możliwa była automatyzacja większości procesów obsługi spraw. Rozwiązania te były niezależne od systemów stosowanych w ZUS do obsługi rozliczania składek oraz przyznawania i wypłaty emerytur, rent i zasiłków, które wymagają znacznego zaangażowania naszych pracowników. Można powiedzieć, że staliśmy się ekspertami od realizowania dużych projektów. Sprawne realizowanie tych zadań to przede wszystkim zasługa naszych pracowników. Należy docenić ich zaangażowanie i pracę.
PAP: Związki zawodowe podkreślają, że obsługa programu "500 plus" to dodatkowe obciążenie dla pracowników.
W.O.: Na bieżąco prowadzimy dialog ze wszystkimi związkami zawodowymi na ten temat. Przeprowadzamy także spotkania informacyjne w oddziałach, żeby przedyskutować kwestię warunków pracy. Głęboko wierzę w to, że dojdziemy do porozumienia. Należy jednak dostrzec, że w ostatnich kilku latach ZUS się mocno zmienił. Postawiliśmy na elektronizację i automatyzację pewnych procesów tak, aby nie powierzać pracownikom zadań, przy których nie jest wykorzystywana ich ekspercka wiedza. Tarcza antykryzysowa była jednym z pierwszych projektów, przy którym wykorzystaliśmy w dużej mierze automatyczne oprogramowanie.
Podobnie jest z programem "Dobry start". Maksymalnie zautomatyzowaliśmy obsługę wniosków w ramach tego programu. Dlatego przy rozpatrywaniu wniosków pracuje obecnie niewielka liczba pracowników ZUS. Projekt nie angażuje pracowników do realizacji prostych, masowych czynności. Dane z rejestrów pozyskujemy i przetwarzamy w celu przyznania świadczenia w sposób automatyczny. Działania takie możliwe są m.in. dzięki wprowadzeniu wyłącznie elektronicznej formy wniosku. Zastosowanie mechanizmów automatycznej walidacji pozwoliło na obsłużenie 98 proc. wniosków o świadczenie "Dobry Start" bez udziału pracowników. Tylko w wyjątkowych sytuacjach, np. w przypadku postępowań wyjaśniających, zadania realizuje pracownik.
Podobnie ma się odbywać obsługa programu "Rodzina 500 plus". Będzie on realizowany w oparciu o nowe systemy informatyczne. Planujemy rozbudowę oprogramowania, które przygotowaliśmy i z powodzeniem wykorzystaliśmy przy obsłudze programu "Dobry Start". Zależy nam na tym, aby było to oprogramowanie dedykowane wyłącznie do realizacji programów dla rodzin, tak aby nie obciążyć naszych systemów informatycznych obsługujących inne świadczenia wypłacane przez ZUS, np. emerytury i renty. Zastosowanie mechanizmów automatyzacji pozwoli na to, że pracownicy ZUS realizujący obecnie zadania z zakresu emerytur, rent, zasiłków czy poboru składek nie będą obciążeni nowymi obowiązkami związanymi z rozpatrywaniem wniosków o to świadczenie. Zadanie będzie obsługiwane przez dedykowane Centrum Świadczeń dla Rodzin, w którym będzie pracowała niewielka, wyspecjalizowana grupa osób. Na to wszystko pozwala automatyzacja i elektronizacja.
PAP: Projekt przewiduje, że już od 1 stycznia przyszłego roku ZUS będzie wypłacał na bieżąco przyznawane przez siebie świadczenia wychowawcze. Jak tak w krótkim czasie Zakład chce obsłużyć to zadanie?
W.O.: Mamy doświadczenie w przeprowadzaniu dużych projektów w ekspresowym tempie. Podam przykład Tarczy antykryzysowej. Proszę zauważyć, że w kilka dni po uchwaleniu prawa można było już składać do ZUS - drogą elektroniczną - wnioski o pomoc. W kilkanaście dni dostosowaliśmy system, który sprawdza się do dziś. Działaliśmy w niezwykle trudnych warunkach. To doświadczenie na pewno nam się przyda. Dodatkowo obsługa programu "300 plus" czyli "Dobrego startu" przetarła pewne szlaki. Dlatego mogę zapewnić, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie gotowy do realizacji świadczenia "500 plus".
PAP: Czy są już zawarte jakieś umowy na systemy informatyczne przeznaczone do realizacji "500 plus"?
W.O.: Nie, takich umów jeszcze nie ma, ale bazując na projekcie ustawy prowadzimy wewnętrzne analizy projektowe określające zakres koniecznych zmian w systemie, szacujemy koszty inwestycji, niezbędne nakłady oraz następstwa w przyszłych latach, np. konieczność odnowienia licencji i utrzymanie elementów systemu. Na decyzje i zaciągnięcie zobowiązań przyjdzie czas dopiero po uchwaleniu ustawy. Chodzi o to, aby w możliwe w jak najszybszym czasie zbudować i uruchomić system do obsługi wniosków. To będzie wymagało od nas wiele pracy.
PAP: Wnioski o świadczenie będą składane tylko drogą elektroniczną – co z osobami wykluczonymi cyfrowo?
W.O.: Tak jak przy każdym projekcie realizowanym przez ZUS zapewnimy naszym klientom szerokie wsparcie. Do wypełnienia wniosku o świadczenie wychowawcze opracujemy specjalne kreatory, które przeprowadzą wnioskującego w przyjazny sposób poprzez elektroniczny wniosek. Podobnie jak przy programie "Dobry Start" będziemy wspierali naszych klientów przy wypełnianiu wniosków m.in. w naszych placówkach oraz w siedzibach instytucji, z którymi zamierzamy podjąć współpracę. Przy realizacji programu "Dobry Start" współpracowaliśmy z Pocztą Polską i Kasą Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Pracownicy ZUS pełnią dyżury w wybranych placówkach tych urzędów i pomagają zakładać zainteresowanym profile na Platformie Usług Elektronicznych ZUS i złożyć wniosek o świadczenie. Uruchomimy również dedykowaną infolinię dla naszych klientów, co pozwoli nam dotrzeć do szerokiego grona zainteresowanych. Żaden nasz klient nie zostanie bez wsparcia i pomocy.
Proszę jednak zaważyć, że rodzice to przede wszystkim stosunkowo młodzi ludzie, w wieku produkcyjnym. Większość z nich potrafi obsługiwać komputer, smartfon, posiada konto w banku, a nawet ma konto na PUE. Sprawę ułatwia nam Polski Bon Turystyczny. Jego realizacja odbywa się w pełni drogą elektroniczną na PUE. Rodzice nie mają problemów z zapłaceniem bonem za wakacyjny wypoczynek. Te doświadczenia na pewno przełożą się na realizację "500 plus".
PAP: Dziękuję za rozmowę.(PAP)