Nie można zobowiązać obywatela do pozyskiwania dowodów zaawansowanych informatycznie – wynika z orzeczenia WSA w Łodzi.

ZUS odmówił zwolnienia ze składek za jeden z trzech miesięcy, o które wnioskował obywatel. W uzasadnieniu wskazał, że deklaracja rozliczeniowa została wysłana po terminie.
Mężczyzna złożył wniosek o ponowne rozpoznanie sprawy, wskazując, że wysłał deklarację prawidłowo, przez program Płatnik. Przedłożył kopię informacji o wysyłce i potwierdzeniu jej przyjęcia – wszystkie z datą 15 czerwca.
Organ wezwał do przesłania elektronicznego pliku potwierdzenia nadania, natomiast w odpowiedzi otrzymał papierowe wydruki informacji widniejących na monitorze. W związku z tym utrzymał poprzednią decyzję, wskazując, że ze względu na brak przedstawienia dowodu wysyłki w postaci elektronicznej (w wydrukach brakowało jednego z katalogów), z którego wynikałoby, że przesłany plik jest tożsamy z tym, który organ otrzymał, wnioskodawcy nie przysługuje prawo do zwolnienia.
Mężczyzna złożył skargę do WSA. Podkreślał, że systemy ZUS często się aktualizują, mają również wiele błędów – stąd deklaracja wpłynęła dopiero 2 lipca. Jednocześnie poinformował, że w międzyczasie zmienił sprzęt oraz system operacyjny. Co więcej, sprzęt, z którego zrealizowana została wysyłka, korzysta z więcej niż jednej bazy danych, bowiem należy do biura rachunkowego, co mogło mieć wpływ na zawartość katalogu.
WSA uchylił zaskarżoną decyzję. Sąd uznał, że przesyłka została wysłana drogą elektroniczną 15 czerwca, o czym świadczyły zrzuty ekranu. Jak podkreślił, organ twierdząc, iż było inaczej, pomija, że ustawodawca związał uprawnienie do zwolnienia nie z wpływem dokumentów, lecz z ich terminowym nadaniem. Co więcej, rozbieżności, które w tym zakresie wystąpiły, rozstrzygnięto jednostronnie na niekorzyść strony, bez wyjaśnienia.
Sąd wskazał, że co prawda organ zwracał się o dostarczenie dowodów w postaci plików z programu Płatnik, jednak trudno oczekiwać, aby skarżący mógł to zrobić. Wymagało to bowiem wiedzy informatycznej, która przekracza tę posiadaną przez przeciętnego użytkownika komputera. Potwierdza to fakt, że sam organ zwracał się z pytaniem do informatyka ZUS, czy należałoby zaproponować pomoc w pozyskaniu żądanych danych.

orzecznictwo

Wyrok WSA w Łodzi z 24 czerwca 2021 r., sygn. akt III SA/Łd 405/21. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia