– Zapomnijcie o nagłej rewolucji 1 października! To data, od której producenci będą mogli wprowadzać produkty objęte kaucją. Czeka nas 2-3 miesięczny okres przejściowy, kiedy na półkach spotkamy zarówno opakowania z kaucją, jak i bez. Może to być wyzwaniem dla konsumentów – opisywał Piotr Okurowski i podkreślił, że kluczowa jest edukacja. Konsumenci muszą wiedzieć, jak zaznaczył, że na półce sklepowej zobaczą nową cenę: napój + kaucja, o wartości 50 groszy albo 1 złotego. Zwrócił uwagę, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowuje kampanię edukacyjną na letnie miesiące, lipiec i sierpień, a branża operatorów, w tym Kaucja.pl, chce aktywnie wesprzeć ten spójny przekaz merytorycznie oraz finansowo.
Wsparcie dla handlu
Piotr Okurowski ocenił, że mimo istnienia siedmiu operatorów systemu kaucyjnego na rynku, konkurencja może działać na plus. Jak powiedział, wybrano system wielooperatorski, z czym teraz trzeba się pogodzić.
Zapytany o największe wyzwania, prezes zarządu Kaucja.pl – Krajowy System Kaucyjny odpowiedział, że jest nim współpraca i wsparcie dla handlu, zwłaszcza małych sklepów, w zakresie technologii (skanery, kaucjomaty) oraz płynności rozliczeń finansowych. Wskazał też na wagę logistyki odbioru opakowań oraz integrację IT między sklepami, operatorami i maszynami.
– Choć start 1 października, system, po wyprzedaniu starych zapasów, realnie zacznie działać od 1 stycznia 2026 roku – podsumowywał Piotr Okurowski.
Recykling różnych opakowań
System kaucyjny to mechanizm promujący recykling i ponowne wykorzystanie opakowań. Objęte nim będą opakowania jednorazowego użytku na napoje z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów, puszki metalowe o pojemności do 1 litra oraz butelki szklane wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 litra. Posłuchajcie całej rozmowy, aby dowiedzieć się więcej o wyzwaniach i przyszłości systemu kaucyjnego w Polsce.