Nawet jeżeli zgodzimy się, że system od 1 stycznia nie będzie ani powszechny, ani prosty, ani przystępny dla konsumentów, czyli taki, w którym każdy kupujący może odnieść opakowanie do każdego punktu, w którym napoje w opakowaniach są sprzedawane, to dobrze i kompleksowo poprawione przepisy dają szansę na jego przetrwanie. Branża napojowa docenia działania pani ministry Sowińskiej mające na celu poprawienie ustawy, jednak zakres tych poprawek musi być szerszy i bardziej kompleksowy niż to co jest w propozycji przesłanej do konsultacji - mówi dr inż. Andrzej Gantner – wiceprezes zarządu i dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców.
Gantner PFPŻ: Systemu nie buduje się na miesiące, ale na lata, musi mieć bardzo dobre podstawy prawne
Artykuł partnerski
Nawet jeżeli zgodzimy się, że system od 1 stycznia nie będzie ani powszechny, ani prosty, ani przystępny dla konsumentów, czyli taki, w którym każdy kupujący może odnieść opakowanie do każdego punktu, w którym napoje w opakowaniach są sprzedawane, to dobrze i kompleksowo poprawione przepisy dają szansę na jego przetrwanie. Branża napojowa docenia działania pani ministry Sowińskiej mające na celu poprawienie ustawy, jednak zakres tych poprawek musi być szerszy i bardziej kompleksowy niż to co jest w propozycji przesłanej do konsultacji - mówi dr inż. Andrzej Gantner – wiceprezes zarządu i dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców.
Reklama
Reklama
Reklama