„Domagamy się rozmów z premier Ewą Kopacz, która deklaruje wszem i wobec, że jest gotowa do tego typu rozmów. Oczekujemy rozmów rzeczowych, merytorycznych, a nie mydlenia oczu i schodzenia na tematy mniej istotne, bo taką praktykę stosuje minister Kluzik-Rostkowska” - mówił IAR Sławomir Broniarz. Prezes ZNP dodał, że w razie braku efektów tych rozmów czy braku dialogu nie pozostanie im nic innego jak wejść w ostrzejszą fazę konfliktu, czyli strajk ostrzegawczy.
Następnym krokiem będzie rozpisanie referendum i przygotowywanie strajku w oświacie. Związkowcy domagają się, między innymi, podwyżki płac nauczycieli o 10 procent od przyszłego roku. Chcą też zwiększenia nakładów na edukację, zahamowania likwidacji i przekazywania stowarzyszeniom i fundacjom szkół i placówek oświatowych.
nauczyciel(2015-08-28 04:30) Zgłoś naruszenie 00
Związki zawodowe ZNP ??? Te rozmowy trwają już 2-3 lata i nic z tego nie wynika. ZNP zawsze strajkuje tylko nigdy nie ma strajku, a w sejmie nawet wielu z nich głosuje przeciwko sobie ( bez nazwisk bo i po co). ZNP to wstyd a nie zwiazki.
Odpowiedzana(2015-08-27 15:55) Zgłoś naruszenie 00
A może tak zamiast komentować pracę, o której nie macie pojęcia, zatrudnilibyście się w szkole na rok. Nikt nie broni... Coraz więcej osób w Polsce kończy studia, to w czym problem???
Odpowiedzabc(2015-09-22 14:08) Zgłoś naruszenie 00
Średnie wynagrodzenie brutto nauczycieli wynosi odpowiednio:
Odpowiedz- nauczyciel stażysta 2 717,59 zł,
- kontraktowy - 3 016,52 zł,
- mianowany - 3 913,33 zł,
- dyplomowany - 5 000,37 zł
Średnia krajowa wynosi 4.214,- zł. 70% Polaków zarabia mnie od średniej krajowej.
Skąd więc twierdzenie, iż nauczyciele są jedną z gorzej zarabiających grup zawodowych? Zarabiają lepiej niż większość Polaków. Biorąc pod uwagę nakład pracy (ilość godzin pracy w tygodniu/ilość dni wolnych od pracy z zachowaniem wynagrodzenia) nauczyciele zarabiają wręcz wybornie.
do pracownika sądu - pracownik sądu(2015-08-28 01:02) Zgłoś naruszenie 00
Prosty przykład - fakt a nie zasłyszane mit . Koleżanka 24 lata pracy w sądzie zasadnicza 1600 zł brutto plus 320 zł brutto dodatku stażowego. Oto gdzie była 20 lat temu i jkie miała i ma wynagrodzenie. I nie pracuje 18 godzin tygodniowo i nie ma w sumie 3 miesięcy wolnego. Oto cała prawda o grupach uprzywilejowanych w Polsce. Obłuda do kwadratu.troche pokory POKORY a nie kur... tylko czubek swojego nosa. I jeszcze raz przeczytać (ze zrozumieniem) mój poprzedni wpis.
Odpowiedzdo pracownika sądu(2015-08-27 23:17) Zgłoś naruszenie 00
A czemuż to pracowniku sądu nie przeniosłeś się do pracy w szkole przed 1999 rokiem? Nie skusiły Cię wakacje, niskie pensum? Czemuż to wszyscy tak nagle garną się do pracy w oświacie? Gdzie Wy byliście 20-30 lat temu? A jeśli byliście za młodzi, to gdzie byli Wasi rodzice? W latach 80-tych i 90-tych szkolnictwo borykało się z ogromnymi brakami kadrowymi.
OdpowiedzOdpowiem Ci. W miarę przyzwoite podwyżki w oświacie były dopiero w latach 2007 - 2012. Wcześniej miedzy zarobkami nauczycieli i urzędników była przepaść. Możesz to łatwo zweryfikować. Jeżeli masz znajomych w US, to niech Ci powiedzą, ile wynoszą emerytury byłych nauczycieli, a ile urzędników.
do pracownika sądu(2015-08-28 20:23) Zgłoś naruszenie 00
Mało rozgarnięta ta Twoja koleżanka. Zamiast iść 24 lata temu do pracy w szkole, mieć 18 godzin zajęć i 3 miesiące wolnego, wybrała ciężką i nisko płatną pracę w sądzie. Bidula, od 24 lat zarabia 1600 zł + dodatek stażowy (inni w tamtych czasach dostawali pensje liczone w milionach).
Odpowiedzcha cha cha(2015-08-28 20:06) Zgłoś naruszenie 00
Biedne urzędaski i wcześniejsze emerytki.
Odpowiedzpracownik sądu(2015-08-27 19:21) Zgłoś naruszenie 00
Jak nie rolnicy to górnicy,jak nie służby mundurowe to nauczyciele, jak nie pielęgniarki to kolejarze. Kur... ludzie trochę opamiętania! !!! A czy wiecie że są grupy zawodowe w budżetówce np. pracownicy sądów i prokuratur (nie mylić z sędziami i prokuratoratorami) którzy nie mieli waloryzacji od 2009r.??? A podwyżek od 1999r.???ludzie trochę pokory. A jak się nie podoba to zapraszam do pracy w sądzie. 2 miesiące to będą nadgodziny nieplatne a nie wakacje!
Odpowiedzjanek(2015-08-30 21:27) Zgłoś naruszenie 00
Panie Broniarz licza sie efekty a nie nedzne slowa , ktore Pan wypowiada od lat. BEZ ECHA.
Odpowiedzrealista(2015-08-27 20:58) Zgłoś naruszenie 00
Sprywatyzować to należy kościół katolicki w Polsce.
OdpowiedzZaprzestać jego finansowania z budżetu państwa a starczy wtedy pieniędzy na wszystko.
pracująca biedota(2015-08-27 18:58) Zgłoś naruszenie 00
jeszcze im mało, w powiatowym sanepidzie po 36 latach pracy mam 1650 zł + wysługa lat + 2 % premii, razem brutto 2178 zł po 36 latach pracyyyyyyyyyyy
OdpowiedzEdukacja -frustracja(2015-08-27 18:34) Zgłoś naruszenie 00
Zapraszamy do pracy państwa "skarbony", skarbowiec" itp. i życzymy sukcesów w "pracy pedagogicznej" !!!
Odpowiedzdo skarbony(2015-08-27 16:11) Zgłoś naruszenie 00
A jak było przed 2008 rokiem?
OdpowiedzMoże garść faktów (dane tylko dla nauczycieli z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym i co najmniej 20-letnim stażem pracy).
1990 r. nauczyciele - 1023000 zł; średnie wynagrodzenie w kraju - 1029637 zł.
1995 r. nauczyciele - 553 zł; średnie wynagrodzenie w kraju - 702,62 zł.
2000 r. nauczyciele 1401 zł (mianowani) i 1513 zł (dyplomowani); średnie wynagrodzenie w kraju - 1923,81 zł.
2005 r. nauczyciele 1716 zł (mianowani) i 2059 zł (dyplomowani); średnie wynagrodzenie w kraju - 2380,29 zł.
Na moje stwierdzenie sprzed kilku tygodni, że przez ponad 20 lat moim zarobkom daleko było do uposażeń urzędników, jakoś nie było odzewu.
O głodowych zarobkach nauczycieli z niższymi kwalifikacjami lub małym stażem pracy nawet wstyd pisać (dla przykładu 2005 r. - nauczyciel po SN mianowany - 1056 zł, dyplomowany - 1268 zł).
nba(2015-08-27 15:17) Zgłoś naruszenie 00
Po 2 miesiącach byczenia się, jak zbliża się się rok szkolny to tradycyjnie grożą strajkiem. Na 100 % ciężko zapracowani dostaną podwyżkę. Jeżeli znalazłaby się jakaś partia, która zrobiłaby porządek z tą grupą zawodową to ma mój głos na bank.
Odpowiedzxyz(2015-08-28 06:58) Zgłoś naruszenie 00
Poziom kształcenia sięga dna, liczą się stołki dla pseudo nauczycieli. Kolejne rządy (wywodzące się głównie z nauczycieli) tak rozpasali to roszczeniowe towarzystwo, że końca nie widać. Przywileje nadane w poprzedniej epoce pozostały do dzisiaj, kodeks inny niż reszta społeczeństwa ale ciągle mało. Zmienił się ustrój, zmienił się kodeks pracy tylko polski nauczyciel tkwi w kraju socjalnych- bzdurnych przywilejów.
Odpowiedz1/3 roku wolnego a z nagrodami jubileuszowymi nawet 17 wypłat w roku.
Studia pedagogiczne to często przypadek bo gdzie indziej było zbyt trudno. W prywatnych szkołach pracują nieliczni bo wielu nie przechodzi weryfikacji.
Donia(2015-08-27 15:26) Zgłoś naruszenie 00
Zastrajkujmy w czasie matur i będzie po sprawie...
Odpowiedzskarbowiec(2015-08-27 14:46) Zgłoś naruszenie 00
Nauczyciel w tym czasie kończy 2-miesięczne wakacje!!!
Odpowiedzhenry(2015-08-27 14:44) Zgłoś naruszenie 00
czyli ze jak nauczyciele ,gornicy i moze jescze ktos oglosza date strajkow i date przyjazdu do warszawy to my zwykli obywatele ktorzy mamy dosyc tego wszystkiego dolaczymy do nich i upomnimy sie o nasze sprawy w zasadzie mamy tylko jedna sprawe odsunac ich od rzadzenia nami,dosyc krzywd ,najedli sie juz kawioru osmiorniczek popijali winkami za tysiace i gadali ze my to smiecie bo mamy umowy smieciowe oraz ze kraj jest teoretycznie ze oni to za 6tysiakow to nie bo tylko idioci za taka kase TYLU BEZROBOTNYCH CHETNIE BY CHCIALO i ch...j d...a i kamieni kupa czyli jak mowila kopaczowa kraj w ruinie(dobrze ze sie przyznala ale troche za pozno)A ZATEM SPOTKAJMY sie w warszawie.
Odpowiedzona(2015-08-27 14:31) Zgłoś naruszenie 00
Z tą różnicą,że nauczyciel intensywnie pracuje,a skarbona w czasie pracy pisze komentarze.
OdpowiedzNienauczyciel(2015-08-27 14:01) Zgłoś naruszenie 00
Rozpasanie nauczycieli przekracza już wszelkie granice. Nie podoba się praca, to na zmywak do Irlandii
Odpowiedz