Jak mówił ekspert ważne też będą kompetencje miękkie i kształcenie ogólne. Zwłaszcza w zakresie kompetencji przenośnych, czyli takich, które będzie można wykorzystywać w różnych branżach
- Zawodówki to nie jest jedyna odpowiedź na to co nas czeka na rynku pracy. Szacuje się, że w ciągu najbliższych 20 lat zniknie około połowy zawodów, jakie znamy - mówi Paweł Poszytek, dyrektor generalny i prezes zarządu, Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji.
Jak mówił ekspert ważne też będą kompetencje miękkie i kształcenie ogólne. Zwłaszcza w zakresie kompetencji przenośnych, czyli takich, które będzie można wykorzystywać w różnych branżach
Reklama
edjq(2019-10-09 11:01) Zgłoś naruszenie 10
Jako pracodawca szukam konkretnego specjalisty, np. murarza, lakiernika samochodowego czy operatora koparki. Taka osoba ma wykonać swoje zadanie, szybko, sprawnie i oszczędnie. Co mi po tym, że pracownicy są empatyczni (kompetencje miękkie), skoro murują krzywą ścianę, nakładają lakier, tak że się łuszczy czy wpakują koparkę do rowu. Jeszcze dobrze, że nikt nie zginął.
Odpowiedz