Badania nad kosztami pobytów w hotelach w najpopularniejszych turystycznie miastach świata przeprowadził portal HRS specjalizujący się w rezerwowaniu miejsc hotelowych online. Tak duży wzrost cen może mieć związek z mocną sytuacją brazylijskiej gospodarki i poprawą infrastruktury przed mistrzostwami świata w piłce nożnej (2014) oraz olimpiadą (2016). Już podczas tegorocznego karnawału w Rio można było odnotować rekordową liczbę turystów.
Według danych HRS wzrost cen doby hotelowej można było odnotować na całym świecie. W Londynie było to około 4,3 proc., w Liverpoolu ceny wzrosły o 12,5 proc, w Miami o 15 proc, zaś w Mexico City o 20 proc.
Jeśli chodzi o Europę to najdroższe wciąż pozostają hotele w Moskwie. Średnia doba hotelowa w stolicy Rosji to wydatek rzędu 195 dolarów. Na kolejnym miejscu jest Zurych, tutaj zapłacić trzeba około 186 dolarów.
Na szczęście HRS zebrało także dane o najtańszych hotelach. Takie znajdziemy w Bangkoku, Pradze i Pekinie. Średnia cena noclegu w tych metropoliach to 80 dolarów. Podobnej jakości można oczekiwać w Budapeszcie za 83 dolary. Zaś nocleg w Wiedniu to już wypadek około 118 dolarów.
W paru miastach odnotowano też spadki cen w porównaniu z rokiem ubiegłym. Dotyczy to Aten, które od dłuższego czasu zmagają się ze spadkiem ruchu turystycznego. Taniej zarezerwujemy także hotele w Oslo, Lizbonie, Buenos Aires i Bombaju.