Żołnierze będą mogli awansować na wyższe stopnie, zajmując jednocześnie dotychczasowe stanowisko służbowe. Jednak co roku będą podlegać ocenie. Takie m.in. zmiany przewiduje uchwalona w piątek przez Sejm ustawa z 11 października 2013 r. o zmianie ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych oraz niektórych innych ustaw.
W Sejmie przegłosowano obie poprawki zgłoszone przez Senat do omawianej ustawy. W efekcie żołnierze, którzy doznali długotrwałego uszczerbku na zdrowiu podczas misji wojskowej, będą mogli do końca przyszłego roku występować o przywrócenie do służby. Druga poprawka umożliwi im w ciągu pół roku od wejścia w życie ustawy zwrócenie się do armii z wnioskiem o naliczenie zaległego ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.
– Z tych rozwiązań skorzystają żołnierze, którzy w ubiegłym roku odeszli z wojska. Jeśli inne służby mundurowe bez limitu mogą mieć prawo do ekwiwalentu za okres np. 10 lat, to również żołnierze powinni zostać nim objęci – potwierdza płk Marian Babuśka, przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów.
Zgodnie z ustawą nie będzie można zostać oficerem po studiach licencjackich. Obecnie tytuł magistra jest wymagany dopiero od stopnia majora. Po zmianach wszystkie osoby, które będą chciały dostać się do korpusu oficerów, muszą mieć wykształcenie magisterskie. Wojskowy nie zostanie natomiast wyrzucony z armii, jeśli nie jest w dobrej kondycji fizycznej. Do tej pory, jeśli dwukrotnie nie zaliczył sprawdzianu sprawnościowego, musiał się z mocy prawa pożegnać ze służbą. Po zmianie ustawy konsekwencją będzie wystawienie oceny dostatecznej.
Etap legislacyjny
Ustawa trafi do podpisu prezydenta