Nowe przepisy uelastyczniające rozliczanie czasu pracy wejdą w życie 23 sierpnia. Od tego momentu firmy, które porozumieją się ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami pracowników, mogą wydłużać okresy rozliczeniowe nawet do 12 miesięcy.
Nowe przepisy uelastyczniające rozliczanie czasu pracy wejdą w życie 23 sierpnia. Od tego momentu firmy, które porozumieją się ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami pracowników, mogą wydłużać okresy rozliczeniowe nawet do 12 miesięcy.
8 sierpnia 2013 r. w Dzienniku Ustaw opublikowana została ustawa z 12 lipca 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz ustawy o związkach zawodowych (Dz.U. nr 896). To oznacza, że nowe przepisy uelastyczniające rozliczanie czasu pracy wejdą w życie 23 sierpnia. Od tego momentu firmy, które porozumieją się ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami pracowników, mogą wydłużać okresy rozliczeniowe nawet do 12 miesięcy. Dzięki temu w razie wzrostu zamówień podwładni popracują dłużej w dane dni. Później firma zrekompensuje tę ponadwymiarową pracę czasem wolnym. Umożliwi to przedsiębiorcom dostosowanie się do sezonowego zapotrzebowania na produkcję i uniknięcie redukcji etatów w razie dekoniunktury. To rozwiązanie sprawdziło się już w trakcie obowiązywania ustawy antykryzysowej. Wówczas porozumienia w sprawie wydłużenia okresów rozliczeniowych zawarto w ponad 1 tys. firm.
Wątpliwości dotyczące stosowania nowych rozwiązań mają związki zawodowe. Wspomniana ustawa to jedna z głównych przyczyn zapowiedzianych na wrzesień akcji protestacyjnych. Zdaniem związkowców nowe przepisy ograniczą sytuacje, gdy pracownicy będą otrzymywać dodatki za pracę w godzinach nadliczbowych.
Na podstawie nowych przepisów możliwe stanie się też stosowanie ruchomego czasu pracy, czyli ustalenie rozkładów przewidujących różne godziny rozpoczynania pracy w różnych dniach albo wskazywanie przedziału czasu, w którym zatrudniony powinien podjąć obowiązki. W takim przypadku pracownik zyska możliwość decydowania o godzinie stawienia się w firmie. Ważne, by zmieścił się w wyznaczonym przedziale czasowym ustalonym przez pracodawcę (np. między godz. 6.00 i 9.00). Jeśli dwukrotnie rozpocznie pracę w tej samej dobie, firma nie będzie musiała mu płacić za nadgodziny.
Takie rozwiązanie ułatwia godzenie obowiązków zawodowych np. z tymi wynikającymi z posiadania dzieci. Dzięki niemu możliwe jest np. dostosowanie swojego czasu pracy do godzin otwarcia żłobków czy przedszkoli.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama