Subskrybuj nas na Youtube
Do końca marca zobowiązujemy się przygotować projekt ustawy, który pilotaż sieci onkologicznej przekuje na rozwiązanie systemowe; ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2022 - zapowiedział w czwartek w Kielcach minister zdrowia Adam Niedzielski.
"Podjęliśmy decyzję o tym, żeby pilotaż przekuć w rozwiązanie systemowe. Do końca marca zobowiązujemy się przygotować projekt ustawy, który ten pilotaż przekuje już na rozwiązanie systemowe" - oświadczył Niedzielski na konferencji prasowej w Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach, w której wziął udział także premier Mateusz Morawiecki oraz dyrektor Centrum prof. Stanisław Góźdź. Spotkanie w kieleckiej lecznicy zostało zorganizowane z okazji obchodzonego 4 lutego Światowego Dnia Walki z Rakiem
Według ministra zdrowia, ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2022 r. tak, by ośrodki włączone do sieci "mogły się przygotować na bycie i spełnianie standardów". "Bo do tej sieci nie może trafić byle kto, mówiąc kolokwialnie, muszą trafić ośrodki, które będą spełniały konkretne kryteria jakościowe" - mówił Niedzielski.
Jak zaznaczył, "te wskaźniki, te mierniki będą podstawą kwalifikacji do sieci onkologicznej na różnych poziomach". Dodał, że będą tutaj obowiązywały trzy poziomy referencyjności.
Minister akcentował, że realizowana obecnie pilotażowo Krajowa Sieć Onkologiczna to "uspójnienie wysiłku lekarzy, możliwość wymiany informacji i danych, możliwość większych konsultacji, a przede wszystkim możliwość standaryzacji leczenia w oparciu o najnowsze osiągnięcia i wiedzę".
Każdy pacjent, który ma diagnozę nowotworową będzie konsultowany nie tylko z poziomu jednego ośrodka, ale pojawia się ośrodek referencyjny. Jak wyjaśnił, ośrodki takie powstaną w każdym województwie biorąc na siebie ciężar koordynacji. "Ta koordynacja to m.in. wystandaryzowana ścieżka pacjenta, ale także to, że przy konsyliach będzie pojawiał się nie tylko lekarz z lokalnego szpitala czy mniejszego ośrodka onkologicznego, ale także przedstawiciel ośrodka koordynacyjnego" - mówił minister.
„Zdecydowaliśmy, że każdy pacjent będzie miał swojego koordynatora leczenia. Koordynator przeprowadzi pacjenta przez proces diagnostyki, przez konsylium, przez proces terapeutyczny. I co bardzo ważne, również przez rehabilitację ponowotworową, bo zdecydowaliśmy, że ona będzie integralnym elementem procesu leczenia onkologicznego” – podał szef MZ.
Podkreślił, że jeden koordynator w ośrodku będzie miał maksimum 40 pacjentów, tak by mógł poświęcić każdemu wystarczają ilość czasu. "Żeby pacjent nie czuł się zagubiony w systemie, żeby pilnować terminu jego diagnostyki, badań, terapii i rehabilitacji. To jest właśnie opieka koordynowana" – zaznaczył Niedzielski. Dodał, że bardzo ważnym elementem Krajowej Sieci Onkologicznej będą infolinie.
"Infolinia będzie dedykowana pacjentom, którzy będą mogli przez to w poszczególnych ośrodkach umówić się, umawiać kolejne wizyty, kontakt bieżący z koordynatorem. To spowoduje, że pacjent nie będzie się czuł zagubiony" – powiedział minister.
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że choroby nowotworowe zabierają ponad 100 tys. Polaków co roku. Dodał, że w czwartek odbył rozmowy ze specjalistami w kontekście różnych obszarów działania onkologii. "Krajowa Sieć Onkologiczna ma zdecydowanie poprawić jakość leczenia w obszarze walki z rakiem i to na wszystkich etapach" - zapewnił.
"Niemalże podwoiliśmy wydatki na onkologię w ciągu ostatnich 5-6 lat. Nie będziemy szczędzili siły i środków nadal, żeby profesjonalizować naszą służbę zdrowia w obszarze onkologii, bo to jest dla państwa polskiego absolutny priorytet" - dodał szef rządu. Zapewnił, że na onkologię trafią dodatkowe środki. "Rozmawialiśmy dzisiaj także o tarczy dla sektora walki z rakiem i na pewno będziemy tutaj dalej kierowali dodatkowe środki na walkę z rakiem" - powiedział premier.
Dodał, że rozmowy dotyczyły też sprawy Krajowej Sieci Onkologicznej, która ma pozwolić na wymianę doświadczeń oraz na dbanie i nadzór nad jakością procesu leczenia. "Niezależnie od tego stanu epidemii również cała służba zdrowia, która działa w pozostałych obszarach stale podlega zmianom, które mają zapewnić lepszy dostęp do specjalistów, widoczną poprawę tego dostępu do specjalistów, także wykorzystanie wszelkich technik i procedur cyfrowych" - mówił szef rządu.
Zaznaczył, że "patrzenie na leczenie z pespektywy pacjenta to to, czego wszyscy oczekują". Wskazał, że właśnie "perspektywa pacjenta jak klamra spina wszystkie zmiany", jakie rząd wprowadza.
"Nie są to zmiany dla lekarzy, nie są to zmiany dla szpitali, to są zmiany dla ludzi, dla was, dla pacjentów, po to, by jak najmniej ludzi na tę straszną chorobę odchodziło i byśmy mogli stosować możliwie najlepsze, na światowym poziomie metody skutecznego leczenia w procesach leczenia nowotworów" - podkreślił premier.
Przebieg wizyty w szpitalu szef rządu skomentował też na Facebooku. Zaznaczył, że celami programu pilotażowego sieci onkologicznej są ocena jakości, efektów i opieki nad pacjentami na terenie wybranych województw".
"Każdy pacjent będzie konsultowany nie tylko przez jeden ośrodek, ale również ośrodek referencyjny w każdym województwie. System krajowej sieci onkologicznej pozwala wymieniać się doświadczeniami, dbać o jakość procesu leczenia oraz zapewnia nadzór i monitoring. Podczas dzisiejszej rozmowy z Krajową Radą ds. Onkologii najwybitniejsi polscy specjaliści zapewniali mnie, że mamy już sprzęt klasy światowej. Pracujemy również nad retaryfikacją i poprawą warunków płatnościowych. Rozmawialiśmy także o tarczy dla sektora onkologicznego" – podkreślił Morawiecki.
Również minister zdrowia podkreślił, że od roku 2015 prawie podwoiliśmy nakłady na onkologię. Dodał, że w roku objęcia rządów przez PiS było to 7,5 mld zł, a w bieżącym roku wydatki na ten cel mają przekroczyć 12 mld zł. "To może nie jest dwukrotność, ale wyraźna jakościowa zmiana. Oprócz tych nakładów uruchomiliśmy również - przez długi czas nierealizowany - proces retaryfikacji" – zaznaczył. Poinformował, że w czwartek zostaną opublikowane kolejne taryfy kierowane do konsultacji; po konsultacjach minister ma wydawać NFZ polecenia w sprawie nowych wycen.
"Chcemy również w tej trudnej sytuacji wesprzeć ośrodki onkologiczne, które starają się utrzymać płynność działania. Żeby wesprzeć te ośrodki, zdecydowaliśmy się na formułę 3+3 procent: 3 procent są doliczane dla każdego ośrodka, a dla ośrodków, które mają kompleksowy zakres usług, jest dodatkowo 3 procent" – powiedział.
Zaznaczył, że szpitale onkologiczne były wyłączone z walki z pandemią – nie miały obowiązku przeznaczania łóżek dla chorych na COVID-19. "To oznacza, że był potencjał, żeby nie uciekać od tego, co jest jednym z głównych zabójców Polaków; żeby procedury nowotworowe były stabilnie realizowane" – mówił Niedzielski. Dodał, że pacjenci onkologiczni "są już w priorytecie szczepieniowym" i trwają prace nad logistyką szczepienia tych osób.
Minister zaznaczył, że ośrodki onkologiczne będą porównywane pod kątem parametrów klinicznych i skuteczności leczenia, a także obsługi pacjentów. Poinformował, że Krajowa Sieć Onkologiczna to "pierwszy segment sektora medycznego, który w tak dużym stopniu będzie musiał uwzględniać w swoim działaniu wyniki działalności". Ośrodki – jak wyjaśnił - "będą się porównywały pod kątem skuteczności leczenia".
Prof. Góźdź przypomniał, że w 1906 r. został zawiązany Polski Komitet do Zwalczania Raka, a w 29 maja 1932 r. prezydent Ignacy Mościcki i Maria Skłodowska-Curie otworzyli Polski Instytut Radowy.
Ocenił jednak, że to powstanie Krajowej Sieci Onkologicznej jest najważniejszym wydarzeniem w historii polskiej onkologii. "Dzisiaj, po dwóch latach pilotażu, rozpoznania bojem idei Krajowej Sieci Onkologicznej, uważam, że jest najważniejszy dzień polskiej onkologii" - mówił Góźdź.
"Powstaje realna opieka nad pacjentami onkologicznymi. Pacjent przestaje być wolnym elektronem, który krąży w błędnym systemie. Jest pełna koordynacja, kompleksowość i wiwisekcja jakościowa. Na tym wszystkim zyskuje pacjent" - dodał profesor.