Platforma umożliwiająca nawiązywanie kontaktu między potencjalnymi najemcami i wynajmującymi musi na żądanie organów podatkowych przekazywać dane o transakcjach – orzekł wczoraj Trybunał Sprawiedliwości UE.

Wyrok zapadł w sprawie belgijskiej. Tamtejsze przepisy nakładają na podmioty świadczące usługi pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, takie jak Airbnb, obowiązek gromadzenia i przekazywania na żądanie fiskusa danych dotyczących transakcji zakwaterowania w turystycznych obiektach noclegowych. Przypomnijmy, że działalność Airbnb polega na umożliwianiu przez platformę elektroniczną nawiązywania kontaktu między potencjalnymi najemcami a wynajmującymi (będącymi bądź niebędącymi przedsiębiorcami), którzy oferują usługę krótkoterminowego zakwaterowania. Spółka Airbnb za korzystanie z platformy pobiera wynagrodzenie.
Spór dotyczył tego, czy Belgia może wymagać od Airbnb przechowywania danych o transakcjach i udostępniania ich – na żądanie – organom podatkowym. Dzięki tym danym fiskus może łatwiej kontrolować rozliczenia podatkowe wynajmujących. Zasadniczo bowiem powinni oni płacić podatek dochodowy od usług krótkoterminowego zakwaterowania, a także rozliczać VAT.
Spółka Airbnb, która ma siedzibę w Irlandii, uważała, że belgijskie przepisy naruszają zasadę swobody świadczenia usług i są niezgodne z dyrektywą o handlu elektronicznym.
Belgijski trybunał konstytucyjny, do którego trafił spór, zwrócił się do TSUE, aby to wyjaśnił.
Trybunał orzekł wczoraj, że dyrektywa o handlu elektronicznym (dyrektywa 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 8 czerwca 2000 r.) nie obejmuje przepisów podatkowych. A w tej sprawie mamy do czynienia z takimi właśnie przepisami. TSUE uznał, że przepisy belgijskie nie ograniczają swobody świadczenia usług w UE, bo obowiązek udzielenia informacji o transakcjach zakwaterowania w turystycznych obiektach dotyczy wszystkich podmiotów świadczących usługę pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, niezależnie od miejsca ich siedziby i od sposobu, w jaki świadczą te usługi. TSUE nie zgodził się z zarzutem spółki, że jest ona bardziej obciążona obowiązkiem przechowywania i udostępniania danych niż inne podmioty. Wyjaśnił, że wynika to z tego, że za pośrednictwem platformy Airbnb dokonuje się większej liczby transakcji.
Wyrok TSUE może mieć znaczenie również dla polskich podatników korzystających z takich portali jak Airbnb i Booking. Przypomnijmy, że w Polsce wynajmujący za pośrednictwem takich platform mają obowiązek rozliczyć się z fiskusem. Jak to robić, przypominamy w ramce. ©℗

Usługi zakwaterowania i najem są inaczej opodatkowane

Usługi zakwaterowania świadczone za pośrednictwem takich platform jak Airbnb, Booking są mylone z wynajmem nieruchomości. Wyjaśniał to w wywiadzie z DGP Grzegorz Grabowski, założyciel i współwłaściciel kancelarii księgowo-podatkowej Wynajmistrz.pl („Usługa noclegowa to co innego niż najem prywatny” w DGP nr 246/2021). Tłumaczył, że w przypadku oferowania noclegu w nieruchomości mieszkalnej za pośrednictwem platform nie można mówić o wynajmie. Jest to bowiem usługa zakwaterowania. Wynajem jest inaczej kwalifikowany. – To dwa odrębne działy Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) i Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU). Wynajem nieruchomości jest zaliczany do grupowania 68.20 – Wynajem i zarządzanie nieruchomościami własnymi lub dzierżawionymi. Natomiast usługa zakwaterowania jest klasyfikowana do działu 55 – Zakwaterowanie – wyjaśniał Grzegorz Grabowski.
Wynajem i usługa zakwaterowania są w efekcie inaczej rozliczane podatkowo. Jeśli właściciel nieruchomości bezpośrednio oferuje nocleg przez platformę, to przychody z usług zakwaterowania powinny być rozliczane w ramach działalności gospodarczej. Co innego jednak, jeśli podpisał umowę z firmą pośrednikiem, która wystawia usługę noclegową na platformie. Tłumaczył to Grzegorz Grabowski („Przed końcem 2022 roku warto wyczerpać podatkowe korzyści dotyczące najmu” – DGP nr 234/2021). Wskazywał, że jako najem mogą opodatkować przychody osoby, które są właścicielami nieruchomości mieszkalnych, ale nie świadczą bezpośrednio usług zakwaterowania, lecz podpisują umowy z firmami zarządzającymi i dopiero one oferują je najemcom, korzystając z portali takich jak np. Booking i Airbnb. – W takiej sytuacji zwykle właściciel wynajmuje mieszkanie czy dom w ramach najmu długoterminowego firmie zarządzającej. To oznacza, że taka osoba uzyskiwane przychody może opodatkowywać w ramach najmu prywatnego np. ryczałtem – stwierdził Grzegorz Grabowski. ©℗

orzecznictwo

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 27 kwietnia 2022 r. w sprawie C-674/20 Airbnb Ireland. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia