Od 9 stycznia do Izraela będą mogli wjeżdżać cudzoziemcy, którzy uzyskali odporność na Covid-19 i przybywają z krajów o średnim ryzyku epidemicznym, określanych jako "pomarańczowe" - poinformowało w poniedziałek izraelskie ministerstwo zdrowia.
Zagraniczni podróżni przybywający z "pomarańczowych" krajów będą musieli przedstawić zaświadczenie o tym, że zaszczepili się przeciwko Covid-19 lub przeszli tę chorobę. Dodatkowo przed i po przekroczeniu granicy będą musieli zrobić test PCR na obecność koronawirusa.
Na "pomarańczowej" liście izraelskich władz umieszczono obecnie zdecydowaną większość państw świata, w tym Polskę. Ministerstwo zdrowia planuje, by do tej kategorii przesunięto również RPA, Nigerię, Hiszpanię, Portugalię, Francję i Kanadę, które są obecnie uznawane za "czerwone" kraje najwyższego ryzyka. Kilka innych "pomarańczowych" krajów, m.in. USA, Wielka Brytania i Szwajcaria miałyby się z kolei znaleźć na liście "czerwonej".
Pod koniec listopada 2021 roku Izrael zamknął granice dla cudzoziemców z powodu szybkiego rozprzestrzeniania się na świecie wariantu Omikron koronawirusa. Premier Naftali Benet zapowiedział w niedzielę, że w tym tygodniu zacznie się łagodzenie restrykcji związanych z podróżami.
adj/ ap/