Odblokowanie aukcji na częstotliwości do łączności komórkowej piątej generacji przyspieszy też rozwój sieci na wyłączny użytek firm

Projekt nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (KSC) został w końcu skierowany do Stałego Komitetu Rady Ministrów. Regulacja jest niezbędna do rozdysponowania pasma C, czyli podstawowych częstotliwości na sieć 5G. Prace nad nią trwają od ponad dwóch lat.
Chodzi nie tylko o sieć ogólnopolską, lecz także o prywatne sieci 5G – działające na terenie danego przedsiębiorstwa niezależnie od ogólnodostępnej sieci telekomunikacyjnej. Takie rozwiązanie testował niedawno PKN Orlen na terenie zakładu produkcyjnego w Płocku i pobliskiej stacji paliw. Biuro prasowe koncernu informuje nas, że testy potwierdziły, iż nowa technologia „zapewnia niezawodną transmisję informacji w aplikacjach o znaczeniu krytycznym w zakresie sterowania i monitoringu procesów produkcyjnych”. Dzięki prywatnej sieci 5G Orlen mógł korzystać „z ogromnej liczby danych spływających z urządzeń pomiarowych, sensorów oraz maszyn produkcyjnych”.
Gigant podkreśla, że dla osiągnięcia maksymalnej efektywności jego systemy produkcji „będą musiały na szeroką skalę wdrożyć technologie i rozwiązania typu przemysłowy internet rzeczy, big data, sztuczna inteligencja czy chmury obliczeniowe”. Dla ich skutecznej współpracy potrzebna jest zaś sieć mobilna nowej generacji, bo tylko ona „pozwoli w czasie rzeczywistym korzystać z ogromnej ilości spływających danych, których dzisiaj z racji ograniczeń technicznych/biznesowych nie można opomiarować”. Orlen dodaje, że „ponieważ sieci 5G są innowacyjnymi sieciami zorientowanymi właśnie na dane, które transmitowane są przy wysokojakościowych i ilościowych parametrach transmisji”, to ich wykorzystanie w koncernie na stałe „wydaje się bardzo prawdopodobne”.
W jakich sektorach gospodarki prywatne 5G sprawdzi się najlepiej? – Obserwując rynek globalny, największy potencjał na uruchomienie tego typu łączności widzimy w produkcji i logistyce. Są też bardzo dobrym wsparciem dla wszelkich projektów smart city – mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange. W 2021 r. telekom zbudował już prywatne sieci 5G w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, w fabryce Miele w Ksawerowie pod Łodzią oraz w zakładzie Nokii w Bydgoszczy. – Planujemy uruchamianie kolejnych sieci. Więcej szczegółów będziemy mogli podać po podpisaniu umów i zakończeniu realizacji – informuje nas Jabczyński.
Pozostałe telekomy dopiero przymierzają się do prywatnego 5G. – Technologia 5G zastosowana w sieciach prywatnych, zwanych również sieciami kampusowymi, oferuje niedostępne wcześniej parametry jakościowe, takie jak: ogromna przepustowość, ultraniskie opóźnienia, bardzo wysoka dostępność oraz stabilność – podkreśla Dariusz Basa z Polkomtelu (sieć Plus). – Dzięki tym cechom sieci kampusowe są doskonałym rozwiązaniem dla zapewnienia bezpiecznej i niezawodnej komunikacji w krytycznych procesach biznesowych, np. w przemyśle, logistyce, portach, kopalniach i obszarze infrastruktury krytycznej. Umożliwiają również skuteczne wdrożenie rozwiązań z obszaru przemysłu 4.0, bazującego na masowej robotyzacji i digitalizacji procesów produkcji, transportu i logistyki – wylicza Basa.
Nasz rozmówca dodaje, że gwarantowany zasięg, stała bardzo wysoka przepływność i możliwość podłączenia ogromnej liczby urządzeń czynią z takich sieci świetne rozwiązanie dla centrów biznesu, dużych obiektów sportowych, lotnisk i galerii handlowych. Play zaznacza, że w silnie zautomatyzowanych firmach prywatna sieć 5G może się przyczynić „do spadku kosztów produkcji, wzrostu rentowności zakładu oraz poprawy komunikacji wśród pracowników, jednocześnie nie wpływając negatywnie na pozostałych użytkowników ogólnokrajowych sieci 5G”. Operator uważa, że „bez sieci 5G nie będzie przemysłu 4.0”.
– Widzimy duży potencjał na powstawanie sieci kampusowych 5G w Polsce, dlatego intensywnie pracujemy z partnerami technologicznymi nad modelem i sposobem realizacji takich sieci dla naszych klientów biznesowych, w tym dla innych podmiotów w Grupie Polsat Plus – informuje Dariusz Basa. Dodaje, że operator czeka też na decyzje Urzędu Komunikacji Elektronicznej w sprawie pasma dla 5G. Telekomy są zgodne, że to właśnie brak przydziału częstotliwości jest barierą rozwoju sieci prywatnych, podobnie zresztą jak sieci ogólnopolskiej. – To negatywnie wpływa na rozwój usług, aplikacji, zastosowań oraz podaży specjalistycznych urządzeń 5G. Brakuje też pełnej świadomości korzyści z użytkowania – przekonuje Wojciech Jabczyński. Dotychczas uruchomione przez Orange prywatne sieci 5G działają na częstotliwościach testowych. ©℗
Fot. materiały prasowe