Jeśli wdrażanie nowych technologii przyspieszy, to produkt krajowy brutto może w 2030 r. być wyższy o 4 pkt proc.

Nawet 121 mld zł rocznie więcej może generować polska gospodarka od 2030 r., jeżeli pod względem stosowania chmury obliczeniowej dogonimy najbardziej zaawansowane kraje kontynentu – wynika z zaprezentowanego wczoraj raportu „Chmura 2030” firmy McKinsey & Company.
Większe obroty będą pochodziły przede wszystkim z wprowadzanych przy użyciu chmury innowacji, które wygenerują ponad 80 proc. spodziewanych korzyści. Jedna piąta będzie zaś efektem modernizacji – na którą złoży się optymalizacja kosztów IT i automatyzacja procesu produkcji. Autorzy raportu wskazują też trzeci obszar mogący przynieść dodatkowe wpływy: technologie przyszłości, których wczesne wdrożenie umożliwi chmura, jak komputery kwantowe, rozszerzona i wirtualna rzeczywistość czy druk 3D i 4D. Te korzyści są jednak trudne do oszacowania.
Najwięcej na upowszechnieniu chmury obliczeniowej może zyskać handel detaliczny, m.in. dzięki zastosowaniu tej technologii do dynamicznych cen, inteligentnych promocji i optymalizacji zapasów, branża może w 2030 r. wygenerować prawie 12 mld zł więcej obrotów. Sektor FMCG (dóbr szybkozbywalnych) może zaś wypracować 11 mld zł.
Dlaczego właśnie te branże mają zyskać najwięcej?
– To kombinacja ich dużego udziału w PKB i niskiego poziomu startowego pod względem wdrożenia chmury – tłumaczy Borys Pastusiak, partner lokalny w McKinsey i współautor raportu.
Jak zastrzega, dodatkowy wzrost PKB i rozwój poszczególnych sektorów są możliwe przy założeniu, że Polska dorówna w chmurze europejskim liderom, a to wymaga rocznego wzrostu pod tym względem w tempie 50–60 proc.
Dystans do nadrobienia jest bowiem spory. Porównując przychody dostawców usług chmurowych w przeliczeniu na mieszkańca w różnych krajach w ubiegłym roku, eksperci z McKinsey ustalili, że krajowy poziom wdrożenia chmury jest 14-krotnie niższy niż w grupie najbardziej zaawansowanych cyfrowo krajów Europy, jak Belgia, Dania, Finlandia, Holandia, Irlandia, Norwegia i Szwecja. Poziom wdrożenia chmury u nas jest też niższy niż w Czechach i na Węgrzech.
– Główne bariery ograniczające rozwój chmury w Polsce to brak odpowiedniej wiedzy na temat tych technologii i korzyści z nich płynących – wskazuje Pastusiak. Podkreśla, że firmy często nie zdają sobie sprawy z tego, że technologie chmurowe umożliwiają nie tylko oszczędności w sferze IT, lecz także mogą przynieść korzyści dzięki szybszemu wdrażaniu nowych rozwiązań w prowadzeniu biznesu.
Inne bariery wskazywane przez przedsiębiorców to niepewność co do regulacji prawnych i obawy o bezpieczeństwo danych. – To także coraz częstsze braki w umiejętnościach i deficyt pracowników IT czy obawa przed obciążeniami finansowymi, które niesie za sobą przejście do chmury – wylicza przedstawiciel McKinsey’a.
Michał Potoczek, prezes Chmury Krajowej, która powstała w 2018 r. z inicjatywy PKO BP i Polskiego Funduszu Rozwoju, przypomina, że wtedy istniały podobne bariery. – Dziś przesunęły się jednak z otoczenia zewnętrznego do samych firm – zaznacza. – Mamy już bowiem przychylność regulatorów, natomiast firmy nadal nie bardzo rozumieją, jak do chmury podejść. Że ta technologia daje paliwo, aby wszystko robić lepiej, szybciej i być na rynku pierwszym – stwierdza.
Według Borysa Pastusiaka pokonanie tych – rzeczywistych lub pozornych – barier będzie wymagało działań ze strony instytucji publicznych, firm i obywateli.
Pytana o aktywność państwa w tej dziedzinie Justyna Orłowska, pełnomocnik premiera ds. GovTech, wskazuje na konieczność edukacji. – Kompetencje przyszłości trzeba budować od pierwszych lat szkolnych – podkreśla. Jako przykład działań rządu podaje program „Laboratoria Przyszłości”, w ramach którego szkoły podstawowe dostaną w sumie ok. 1 mld zł na zakup wyposażenia związanego m.in. z nowymi technologiami.
– Jeżeli ktoś pozna korzyści płynące z zastosowania chmury, to oczywiste jest, że ją wdroży – uważa Orłowska.
Tomasz Marciniak, partner zarządzający McKinsey w Polsce i współautor raportu podkreśla, że jeśli polska gospodarka ma zachować konkurencyjność, musi nadrobić dystans do liderów pod względem poziomu zastosowania chmury i tempa jej wdrażania. – Firmy i organizacje, które chcą wykorzystać potencjał technologii chmurowych, muszą działać już teraz – dodaje. ©℗