"Tymczasem Regulator po raz kolejny w sposób sztuczny dzieli operatorów na bardziej i mniej uprzywilejowanych. W sposób oczywisty preferowany jest kapitał zagraniczny, w postaci firm T-Mobile i Orange, które poprzez wspólną spółkę Networks! współużytkują zarówno infrastrukturę telekomunikacyjną jak i posiadane częstotliwości" - czytamy w komunikacie.
"Zgodnie z przedstawionymi założeniami warunków aukcji, spółkom Polkomtel i Midas wolno złożyć ofertę jedynie na 5 MHz, zaś niemiecki T-Mobile i francuski Orange mogą starać się razem o 20 MHz (czyli zaoferować usługę o szybkości transmisji 160 Mbit/s podczas gdy Polkomtel będzie mógł zaoferować zaledwie 40 Mbit/s). Jest to kompletnie niezrozumiałe ponieważ w zakresie pasm częstotliwości 800-900 MHz T-Mobile i Orange działający w ramach spółki Networks! posiadają dziś więcej częstotliwości niż Polkomtel i Midas łącznie" - informuje komunikat.
"Oczekujemy w związku z powyższym, że Regulator uzna, iż powiązania pomiędzy T-Mobile i Orange oraz ich wspólna spółka Networks! nie różnią się niczym od współpracy spółek w ramach grupy kapitałowej Polkomtel-Midas. Spodziewamy się zatem, że w ostatecznych warunkach aukcji wyrównane zostaną szanse konkurowania zagranicznych podmiotów kontrolujących około 60% rynku mobilnych usług telekomunikacyjnych i polskiej grupy Polkomtel-Midas" - stwierdza Polkomtel.