Twórcy będą musieli stosować limit dla 50-proc. kosztów uzyskania przychodów. To będzie też ostatni rok na odliczenie ulgi internetowej
Od 1 stycznia 2013 r. wchodzą w życie nowe zasady rozliczania 50-proc. kosztów uzyskania przychodów z
umów autorskich. Roczna kwota takich kosztów nie będzie mogła przekroczyć połowy górnego progu skali podatkowej, czyli 42 764 zł.
Potrącenie cały rok
Bartosz Matusik, doradca podatkowy w DLA Piper, podkreśla, że limit dotyczy jedynie 50-proc. kosztów uzyskania przychodów.
Zatem osoba, której dochody, np. z
umów o pracę, mogą być objęte w części 50-proc., a w części standardowymi kosztami pracowniczymi, będzie mogła wykazać z tytułu tych pierwszych nie więcej niż 42 764 zł, a dodatkowo koszty standardowe, np. 111,25 zł lub 139,06 zł miesięcznie. – W konsekwencji łączna kwota kosztów od dochodów ze stosunku pracy przekroczy 42 764 zł – zwraca uwagę Bartosz Matusik.
Ważne
W przypadku niezłożenia płatnikowi oświadczenia o rezygnacji ze stosowania 50-proc. kosztów po przekroczeniu limitu kwotowego podatnicy będą zobowiązani ograniczyć wysokość kosztów w sporządzanym zeznaniu rocznym, co może oznaczać znaczną dopłatę podatku
Anna Kucharska, doradca podatkowy w Mazars Audyt, podkreśla, że płatnicy wypłacający wynagrodzenia, do których zastosowanie mają koszty 50-proc., nie mają obowiązku monitorowania, czy korzystający z nich podatnicy przekroczyli limit. Z tego względu przy obliczaniu zaliczek na
PIT będą je potrącać przez cały rok.
– Chyba że
podatnik złoży pisemne oświadczenie o rezygnacji z ich stosowania, skutkujące zaniechaniem naliczania takich kosztów przez płatnika – mówi Anna Kucharska.
Oświadczenie będzie trzeba składać odrębnie na każdy rok podatkowy. Podatnicy powinni zatem sami monitorować łączną wysokość zastosowanych 50-proc. kosztów uzyskania przychodów, narastająco od początku danego roku podatkowego.
– W praktyce może się to okazać dla nich uciążliwe, biorąc pod uwagę, że koszty oblicza się od przychodu pomniejszonego o potrącone przez płatnika w danym miesiącu składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz na ubezpieczenie chorobowe – ostrzega Anna Kucharska.
Tak jak dotychczas podatnik będzie mógł w rocznym PIT wykazać kwotę faktycznie poniesionych kosztów, nawet gdy przekraczają one 50 proc. przychodów lub limit 42 764 zł rocznie. Takie koszty trzeba jednak właściwie udokumentować. Nie mogą być też one uwzględniane przez płatnika.
Ulga internetowa
Od przyszłego roku zostanie też znacznie ograniczony krąg osób uprawnionych do ulgi internetowej (pierwotnie zakładano jej całkowitą likwidację). Prawo do tego popularnego odliczenia przysługiwać ma podatnikom wyłącznie w kolejno po sobie następujących dwóch latach podatkowych pod warunkiem że w okresie poprzedzającym te lata nie korzystali z ulgi. Te zasady mają zastosowanie do dochodów uzyskanych od 1 stycznia 2013 r.
– Oznacza to, że podatnicy, którzy korzystali już z ulgi internetowej w latach ubiegłych, mogą ją odliczyć jeszcze tylko w rozliczeniu za rok 2012 i stracą do niej prawo począwszy od zeznania za rok 2013 – tłumaczy Krystian Pawłowicz, ekspert podatkowy w KPMG.
Jednocześnie jednak przepis przejściowy stanowi, że podatnicy, którzy uwzględnią ulgę internetową po raz pierwszy w zeznaniu za rok 2012, będą mogli z niej skorzystać ponownie, składając PIT za rok 2013.
– Podatnicy, którzy będą korzystać z ulgi po raz pierwszy w rozliczeniu za rok 2012, mogą dokonać tego na dotychczasowych zasadach – podkreśla Krystian Pawłowicz.
Osoby te powinny zatem zachować dokumenty potwierdzające płatności za dostęp do sieci. Ekspert przypomina, że nie są już wymagane faktury. Wystarczy jakikolwiek inny dokument zawierający dane nabywcy i dostawcy usługi, określenie jej rodzaju oraz zapłaconą kwotę. – Może to być np. odpowiednio opisane potwierdzenie przelewu bankowego – podpowiada Krystian Pawłowicz.
760 zł wynosi maksymalna kwota odliczenia z tytułu ulgi internetowej
Odliczeniu podlegają wydatki nie tylko na internet stacjonarny, ale również mobilny (z którego korzystamy w telefonach komórkowych czy laptopach). Kwotę ulgi wykazuje się w załączniku do zeznania rocznego PIT/O. Ulgę odlicza się od dochodu, czyli zmniejsza ona faktyczną podstawę opodatkowania PIT.