Ustanowienie ustawowych definicji kredytu denominowego oraz kredytu indeksowanego uniemożliwi kredytobiorcom skuteczną walkę w sądach powszechnych. Będzie to bowiem skutkowało zalegalizowaniem dopuszczalności udzielania takich kredytów w latach 2000–2011. Na ten fakt zwraca uwagę Krajowa Rada Sądownictwa w opinii do prezydenckiego projektu ustawy o zasadach zwrotu niektórych należności wynikających z umów kredytu i pożyczki.
Ustanowienie ustawowych definicji kredytu denominowego oraz kredytu indeksowanego uniemożliwi kredytobiorcom skuteczną walkę w sądach powszechnych. Będzie to bowiem skutkowało zalegalizowaniem dopuszczalności udzielania takich kredytów w latach 2000–2011. Na ten fakt zwraca uwagę Krajowa Rada Sądownictwa w opinii do prezydenckiego projektu ustawy o zasadach zwrotu niektórych należności wynikających z umów kredytu i pożyczki.
Problem polega na tym, że obecnie osoby, które zaciągnęły kredyty w walutach obcych i chcą się uwolnić od tego obciążenia, wytaczają powództwa, powołując się na nieważność klauzul umownych dotyczących waluty kredytu lub jego indeksacji. Tymczasem, jak zauważa rada, „wprowadzenie do systemu prawnego przedstawionych powyżej definicji może skutkować zmianą kierunku orzecznictwa sądów powszechnych i pozbawieniem poważnego argumentu kredytobiorców”.
To niejedyne zastrzeżenia rady do prezydenckich propozycji. Zwraca ona bowiem uwagę na pewną niekonsekwencję w projektowanych przepisach. Chodzi o to, że projekt przewiduje, iż o zwrot spreadów będą mogły się ubiegać także osoby, które kredyt już spłaciły, oraz te, którym bank umowę wypowiedział. Żaden z przepisów nie mówi jednak nic na temat możliwej sytuacji, gdy instytucja finansowa, która kredytu udzieliła, nie będzie już istnieć na polskim rynku finansowym. Projektodawca milczy na temat podmiotu, który mógłby w takim przypadku przejąć zobowiązania nieistniejącego kredytodawcy. Jeżeli projekt nie zostanie uzupełniony o takie zapisy, część konsumentów może zostać pozbawiona możliwości skorzystania z praw przyznanych w ustawie.
Rada uważa również za nietrafne wskazanie w ustawie, że regulacje obejmują jedynie te umowy kredytu i umowy pożyczki, które zostały zawarte w okresie od 1 lipca 2000 r. do 26 sierpnia 2011 r. Po wskazanej dacie końcowej również bowiem udzielano kredytów walutowych. Dlatego też zdaniem KRS należałoby rozszerzyć zastosowanie proponowanych regulacji bez określania daty końcowej. Zwłaszcza że w preambule projektodawca powołał się na zasadę współżycia społecznego oraz nadużycie zaufania kredytobiorców do kredytodawców.ⒸⓅ
Etap legislacyjny
Projekt przed I czytaniem w Sejmie
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama