Nasz główny projekt inwestycyjny to morskie farmy wiatrowe na Bałtyku – mówił podczas Krynica Forum '22 Paweł Śliwa, wiceprezes zarządu PGE S.A.
- Baltica 3 i Baltica 2, dwa projekty dzisiaj realizowane, które mają być oddane w latach 2026 i 2027, w sumie będą miały moc 2,5 GW – mówił Śliwa w rozmowie z DGP. - Morska energetyka wiatrowa jest u nas najbardziej zawansowanym projektem inwestycyjnym i w ogóle wielkoskalowym projektem inwestycyjnym na Bałtyku. Bałtyk w najbliższych czasach, do 2030 r., będzie bardzo się zmieniał. To już nie będzie, można powiedzieć, morze, to będzie zagłębie energetyczne, z którego będziemy czerpać energię do naszych gniazdek w domu, do naszych fabryk, do naszych sklepów i zakładów usługowych. Chcemy, by roku 2026 lub 2027 – w zależności od tego, o którym projekcie mówimy – popłynął prąd z naszych farm wiatrowych na Bałtyku. To bardzo trudny i złożony proces, dlatego realizujemy go wspólnie z partnerem duńskim, który ma bardzo duże doświadczenie zagraniczne w zakresie budowy farm wiatrowych.
Wiceprezes mówił też o budowie w Ustce portu obsługującego statki serwisowe dla wiatraków, a także o innych planach inwestycyjnych, w tym dotyczących energetyki konwencjonalnej. Do 2030 r. PGE chce wydać na inwestycje 75 mld zł. Więcej w materiale wideo.