Wprowadzenie dopłat do węgla dla osób najuboższych bądź wprowadzenie ceny gwarantowanej dla części tego surowca - to opcje rozważane przez kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości (PiS) w porozumieniu z rządem, poinformował wicerzecznik ugrupowania Radosław Fogiel.
"Takie są plany, to było również przecież konsultowane z premierem, z ministrem aktywów państwowych. Chodzi o to, żeby ulżyć i ułatwić życie tym, którzy są zmuszeni opalać i ogrzewać domy węglem" - powiedział Fogiel w radiowej Trójce, odpowiadając na pytanie, czy impuls PiS w sprawie dopłat do cen węgla faktycznie przełoży się na decyzję rządu.
Podkreślił, że szczegóły tego rozwiązania są obecnie ustalane.
"Chcemy, aby koszty poniósł […] budżet państwa, ale nie ci najubożsi" - zaznaczył.
Pytany, czy planowane jest wprowadzenie dopłat dla najuboższych czy w ogóle do węgla opałowego dla klientów indywidualnych, Fogiel stwierdził: "Zobaczymy, jakie będą ostateczne ustalenia, czy to będą dopłaty, czy to będzie jakaś część węgla, która będzie miała gwarantowaną cenę - ostateczne ustalenia są jeszcze przed nami".
"Ale na pewno możemy zapewnić po pierwsze węgla nie zabraknie. […] Płyną już do nas ogromne masowce i będą płynąć przez cały sezon grzewczy z różnych krajów, żeby uzupełnić te krajowe niedobory" - dodał.
Wcześniej rzecznik rządu Piotr Muller powiedział w rozmowie z Polsat News, że rząd chce skrócić łańcuchy dostaw węgla do gospodarstw domowych przy pomocy spółek Skarbu Państwa. Celem jest pominięcie pośredników, by uniknąć narzucanych przez nich marz, podbijających ceny węgla.
Poinformował, że rząd nie planuje wprowadzenia ceny regulowanej węgla.
Podczas sobotniej konwencji PiS wicepremier Jarosław Kaczyński zadeklarował wsparcie dla gospodarstw domowych, których nie będzie stać na zakup węgla w celu ogrzania domów.
(ISBnews)