Jeszcze jesienią br. ma ruszyć nowy program dopłat do samochodów elektrycznych. Przewiduje on dopłaty nawet do 40 000 złotych. Jakie będą warunki programu? Kto będzie mógł uzyskać wyższe dofinansowanie?

Nowy program dopłat do samochodów elektrycznych ma ruszyć jesienią i obejmować również dopłaty do samochodów używanych. Program ten ma zastąpić podatek od aut spalinowych, który stanowił kamień milowy, jaki Polska musiała spełnić w KPO. Jakie będą zasady nowego programu? Kto na nim skorzysta?

Dopłaty do samochodów elektrycznych mają wynieść nawet 1,6 mld złotych – co oznacza, że w nowym programie państwo ma przeznaczyć na tej cel dwa razy więcej pieniędzy, niż ma to miejsce w przypadku programu „mój elektryk”.

Kiedy ruszy nowy program dopłat do samochodów elektrycznych?

Jak możemy przeczytać w portalu dziennik.pl – program ma ruszyć jesienią br. o czym wspomina prezes NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak. Program ten czeka na akceptację i wg zapewnień prezes NFOŚiGW ma to nastąpić jeszcze w lipcu.

Co zakłada nowy program dopłat do samochodów elektrycznych?

Celem nowego programu dopłat do samochodów elektrycznych mają być nie tylko pieniądze na zakup, ale również leasing czy wynajem długoterminowy pojazdów elektrycznych. Systemem dopłat mają zostać objęte zarówno samochody nowe, jak i używane. Co więcej, w planach jest także rozbudowa sieci ładowania.

Wysokość wsparcia może zostać zwiększona, w przypadku gdy osoba ubiegająca się o dofinansowanie zezłomuje samochód spalinowy, który planuje zastąpić elektrykiem. Warunkiem jest posiadanie samochodu przez min. 3 lata.

Osoby, których dochód nie będzie przekraczał 135 tys. złotych (w roku poprzedzającym), również będą mogły uzyskać wyższe dofinansowanie. Kwota bazowa zostanie wtedy zwiększona o 10 proc.

Ci, którzy będą chcieli skorzystać z dopłaty do leasingu lub wynajmu długoterminowego, muszą wiedzieć, że wysokość dofinansowania będzie uzależniona od wysokości opłaty wstępnej, której dofinansowanie to nie będzie mogło przekroczyć.

Nowy program dopłat do elektryków. Jaki będzie limit cenowy?

W tym przypadku zasady mają być proste. Zakup samochodu elektrycznego z salonu będzie ograniczony do 225 tys. zł, natomiast koszt zakupu samochodu z drugiej ręki nie będzie mógł przekroczyć 150 tys. złotych.

Na zakup elektryka będzie można uzyskać nawet 40000 złotych

Osoby ubiegające się o dotacje do używanego samochodu elektrycznego, wg wstępnych założeń, będą mogły uzyskać nawet 40 000 złotych wsparcia. Warunkiem miałoby być, że samochód, który chcą nabyć, nie będzie starszy niż 4 lata, a limit zakupu ma wynosić 150 000 złotych.